WŁADCA DZIAŁEK i inni.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 31, 2010 11:30 Re: WŁADCA DZIAŁEK-[Marian`Wungielek`] Wiosennie bez zachwytu ..

Czytam i zdjęć się domagam.

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 31, 2010 17:30 Re: WŁADCA DZIAŁEK-[Marian`Wungielek`] Wiosennie bez zachwytu ..

Wstw, wstaw - cicha podczytywaczka prosi.
Nowy dzień. Nowy skutek uboczny.

Hańka

 
Posty: 41911
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Czw kwi 01, 2010 10:47 Re: WŁADCA DZIAŁEK-[Marian`Wungielek`] Wiosennie bez zachwytu ..

haniaszaraf pisze:Wstw, wstaw - cicha podczytywaczka prosi.


:P
dziś wstawię, jak tylko się obrobię :wink:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11994
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Sob kwi 03, 2010 22:02 Re: WŁADCA DZIAŁEK-[Marian`Wungielek`] Wiosennie bez zachwytu ..

Wesołego Alleluja! Obrazek
Co słychać na działce?
Nowy dzień. Nowy skutek uboczny.

Hańka

 
Posty: 41911
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Pt kwi 09, 2010 8:45 Re: WŁADCA DZIAŁEK-[Marian`Wungielek`] Wiosennie bez zachwytu ..

Wczoraj zauważyłam, że z Kłapciem znowu coś jest nie tak.
Podczas jedzenia zbiera go na wymioty :(
Jego dziąsła znowu są bardzo przekrwione.
Nie mamy na co czekać, dziś zabieramy Kłapcia do lekarza i będziemy leczyć, aż do skutku.
Zastanawiam się jakby tu logistycznie się przeorganizować, ponieważ najprawdopodobniej będziemy musieli dwa razy dziennie tabletkami Kłapcia faszerować. Przypuszczam, że na tabletkach sie nie skończy.
Być może wet zdecyduje o wyrwaniu wszystkich zębów.
Jurek stwierdził, że najlepiej byłoby gdybyśmy Kłapcia do domu zabrali.
Nie wiem czy to dobry pomysł :roll:
Ale z drugiej strony tak bardzo mi żal Kłapcia :(
On się zestarzał :(
Może moje obawy, okażą się tylko moimi obawami.
Podobnie myslałam o Filipie.
A Filip zupełnie zaskoczył nas.
Bezproblemowo zaaklimatyzował się w naszym domu, ćwierka do kotów, w każdym z nich widzi swojego przyjaciela :1luvu:
W godzinach wieczornych zwiedza cały dom, a nocą śpi na narożniku z całą bandą :P
Wiec może Kłapciaty da rady, co?

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11994
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pt kwi 09, 2010 9:54 Re: WŁADCA DZIAŁEK-[Marian`Wungielek`] Kłapcio ma chore pysio :(

Ja byłabym spokojniejsza mając Kłapcia w domu pod okiem. Zawsze łatwiej tabletkę podać, jedzonko skontrolować....
A Kłapciu jest tak łagodny, że znajdzie sobie jakąś niszę (miejsce na kanapie i kolanach) i nie będzie wadził nikomu a jak jeszcze będzie miał swój kawałek trawnika....., myślę, że będzie szczęśliwy.

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt kwi 09, 2010 16:15 Re: WŁADCA DZIAŁEK-[Marian`Wungielek`] Kłapcio ma chore pysio :(

Wiem, że jesteście mocno zakoceni, ale ja bym wzięła Kłapcia do domu... Boję się o niego... Przepraszam, że to napisałam, bo stawiam Was pod ścianą praktycznie. Ale tak sobie myślę, że starość jest trudna i bolesna.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pt kwi 09, 2010 20:16 Re: WŁADCA DZIAŁEK-[Marian`Wungielek`] Kłapcio ma chore pysio :(

Wiem, że to trudna decyzja, ale ja miałam tak zimą - zabrałam z podwórka piwniczankę Matyldę - kicia bezproblemowo wpasowała się w stado (no, prawie bezproblemowo, ale to są drobne fuknięcia, nawet nie potyczki) i w tej chwili nie ma zamiaru opuszczać domu.
Kotunia ma dziesięć lat, chyba uznała, że czas na emeryturę ;)

Kciuki :ok: by Kłapcio był też tak bezproblemowy.
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 14, 2010 11:05 Re: WŁADCA DZIAŁEK-[Marian`Wungielek`] Kłapcio ma chore pysio :(

W piątek po wizycie u weta, zabraliśmy Kłapcia do siebie.
Tak jak się domyślałam, Kłapcio starci zęby, ale naprzód podleczmy dziąsła.
Kolejną wizytę mamy wyznaczona na czwartek, czyli już jutro.
Jeśli stan dziąseł będzie ustabilizowany, rwiemy zęby.
Zobaczymy co wet zdecyduje.

Kłapcio zainstalował się niewykończonym w pokoju nad garażem.
Stracił apetyt i swoją kocia radość.
Jest wycofany.
Do jedzenia muszę go zachęcać, głaskać, wtedy łaskawie coś liźnie, bez apetytu.
Kłapcio w naszym domu czuje się jak we więzieniu :(
Odnoszę wrażenie, że pobyt w domu a nawet wyjście do zabezpieczonego ogrodu jest dla niego zaciskającą się pętlą na szyi :(
Ogród jako plac zabaw czy też miejsce odpoczynku, spacerów, zupełnie go nie interesuje.
Swoja uwagę skupia się na poszukiwaniu dziury przez którą mógłby opuścić twierdzę.
Potrafi siedzieć przy ogrodzeniu naprzeciw działek i patrzeć, i żałośnie wzdychać :(
Postanowiliśmy, ze leczymy paszczę i odwozimy męczennika na działki.

Kłapcio dziś w nocy szukał okna przez które mógłby się z domu wydostać.
Wskoczył na kinkiet na klatce schodowej by dostać się do okna dachowego.
Kinkiet roztrzaskał się w drobny mak.
Jemu na szczęście nic się nie stało.
Myślę, że gdyby u nas został, umarłby z tęsknoty za swoją wolnością.
Smutne, ale prawdziwe.

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11994
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Śro kwi 14, 2010 12:09 Re: WŁADCA DZIAŁEK [Marian`Wungielek'] Kłapcio tęskni ......

O matko, jak mustang do końca wolny :?

A wydawało mi się, że na stare lata domek, ciepło, pełna miska, spokój to to co jest mu potrzebne i na co się z radością zgodzi.

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 14, 2010 14:26 Re: WŁADCA DZIAŁEK [Marian`Wungielek'] Kłapcio tęskni ......

Tego się bałam. Zamknięte koło... :(
No to trzeba będzie Kłapcia po podleczeniu wypuścić.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie kwi 25, 2010 8:40 Re: WŁADCA DZIAŁEK [Marian`Wungielek'] Kłapcio tęskni ......

Biedny Kłapciu, ale przecież to dla jego dobra. Jak się miewa , czy już lepiej? Wracamy na działki?
Tam,w działkowym królestwie Kłapcia, kiedyś w brodziku Burasia urodziła piątkę ślicznych maluszków. 22-go lipca minie 5 lat.....
U mnie jest Balbunia, a tio ktio tio?
Obrazek
Masz Fredziolino uścisk łapek i wielkie pozdrowienia, maleństwa prosiły o wyściskanie też oczywiście Mamy Burasi i Wujka Kłapcia :P
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19056
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie maja 30, 2010 19:29 Re: WŁADCA DZIAŁEK [Marian`Wungielek'] Kłapcio tęskni ......

A co tu tak cicho?
Nowy dzień. Nowy skutek uboczny.

Hańka

 
Posty: 41911
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Czw sie 12, 2010 12:31 Re: WŁADCA DZIAŁEK [Marian`Wungielek'] Kłapcio tęskni ......

Bryś
Obrazek

Obrazek

Brysia już nie ma.
Umarł 3.08.2010 r. :cry:
Miał najlepszą opiekę. Dostał najlepsze leki.
Zabiła go potworna anemia :cry:
Być może od dawna, powoli i po cichu topniało jego życie, a my nic o tym nie wiedzieliśmy.

Nie tak miało być... nie tak :(

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11994
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Czw sie 12, 2010 19:58 Re: WŁADCA DZIAŁEK [Marian`Wungielek'] i Bryś ................:(

Nigdy nie można powiedzieć, że "tak miało być" :(
Trzymaj się, Fredziolino...
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, Google [Bot] i 77 gości