Małe Złotko - zostaję :)

amyszka pisze:Jak na puchatka to cudny

wyjęłaś mi to z ust :lol:

Tayson już tak mocno nie smarka, ale niestety nadal nie chce jeść. Po prostu nie ma czasu na jedzenie, albo jeszcze Kasia nie trafiła w jego gust z żarełkiem

Czasem skubnie jakieś suche, ale ilosci minimalne. Przy tym wcale nie wygląda na kota, który prawie nie ... waży 4kg, nie jest ani gruby ani chydy - taki akurat. Dokarmiany strzykawką strasznie walczy i pluje

Poza tym to strasznie miziasty kocio, który cały czas chodzi przyklejony do nóg człowieka i czeka na pieszczoty

Dzisiaj ekipa rezydentów zrobiła włam do Taysona - uwolnili go z łazienki, co ten szybko wykorzystał i zameldował sie w łóżku na poduszce :lol:

Avian pisze: Dzisiaj ekipa rezydentów zrobiła włam do Taysona - uwolnili go z łazienki, co ten szybko wykorzystał i zameldował sie w łóżku na poduszce

wie co dobre :wink:

Mam nadzieję że już tam został

Wczoraj zdecydowałam, ze trzeba Taysonowi wcisnąć strzykawą obiad do brzuszka. Strzykawka już napełniona gerberkiem czekała ... przyszłam prosto z działki i miałam tez przy sobie niezniszczalnego whiskasa kaczkę z marchewką. Kasia mu nałożyła i ... zaczął jeść :lol:

Kaczka z marchewką to hit - jeszcze nie widziałam kota, który by się oparł

Ważne, ze troche zjadł sam. Gerberek poczeka na następną okazję

Taysonik już prawie gotowy do przeprowadzki - jutro wielka chwila, domek już przygotowany i podekscytowany, codziennie wypytuje

Będą mieli z niego pociechę - na początku ich wystraszyłam, że "nie jest miły", zastanawiali sie, czy poradzą sobie z agresywnym kotem. Okazało się (przynajmniej na razie), ze Tayson jest przesympatyczny, delikatny i bezstresowy. Podstawia się do głaskania, nie boi się ani ludzi ani kotów i ... bawi się myszkami

Ma niesamowite futerko, takie lejące, jedwabiste ... jak mu ładnie urośnie i zgęstnieje, będzie chodził w sukni do ziemi

Fajne wieści, takie lubimy :ok:

U nas ciężko dostać kaczkę z marchewką ,a też Gucio przepada :wink:

Tayson wczoraj przeprowadził się do nowego domu

Na pożegnanie podjadł sobie z każdej miseczki po trochu.
W nowym domku pozwiedzał bezstresowo mieszkanie i odprowadził nas do drzwi

Powodzenia czarny diabełku na nowym :ok:

bardzo się cieszę ze juz jest u siebie
powodzenia kotku
poproszę tez o jakieś wieści od czasu do czasu

Aldonka dzisiaj od rana ze mną w pracy - na 9 jedziemy na sterylkę

Na razie siedzi grzecznie na kolanach i kokietuje wszystkich wujków

Powodzenia! :ok:

Niech się dziewczyna na kolanch któregoś wujka zakręci to może i domek znajdzie?
Albo stanac z nią w holu głównym, od razu się cioteczki zainteresują :mrgreen:

Avian pisze:Aldonka dzisiaj od rana ze mną w pracy - na 9 jedziemy na sterylkę

Żeby wszystko dobrze poszło :ok:

Trzymaj sie dzielnie dziewczynko :ok:

Avian pisze:Tayson wczoraj przeprowadził się do nowego domu
Na pożegnanie podjadł sobie z każdej miseczki po trochu.
W nowym domku pozwiedzał bezstresowo mieszkanie i odprowadził nas do drzwi
Powodzenia czarny diabełku na nowym

Powodzenia w nowym domku

mocne

za Aldonkę

jak Aldonka się czuje dzisiaj?

Małe Złotko - zostaję :)

Kto przegląda forum