Później będą zdjęcia Gai Nałóżkowej. Z Gajki to się rzep normalnie zrobił...
Teraz leży na łóżku oczywiście, tam gdzie spędza najwięcej czasu
(oczywiście pomijamy tu czas na:
- śniadanie
- zabawę poranną
- obiad
- zabawę popołudniową
- mruczenie
- odciąganie od lekcji swoim Ja
- podwieczorek
- zabawę wieczorną
- mruczenie
- denerwowanie Djusia
- próby poznania Kory
- badanie milmetr po milimatrze budowy żdźbła siana
- udawanie fizyka, po przez wprawianie w ruch przedmiotów
- uciekanie, bo wciąż czasem udaje znikotka
- kolację
- zabawę prawie-że-nocną
- nocną gonitwę, jeśli przyjdzie na nią ochota
- okupywanie kanapy
- nocne dożywiania się)
Tak poza tym, nie licząc listy wykonywanych czynności powyżej, to oczywiście całe dnie leniuchuje na łóżku

Teraz jest mniej więcej odpoczynek między podwieczorkiem a zabawą wieczorną
