Alsza-"kocia mamusia". Już znalazła swój DS :)

właśnie, właśnie Marta - bo w 1 poście jest +126zł ale to jakoś chyba dawno nieaktualne..
Marta dawaj znak co i jak..
dalej :ok:

za Alę.

p.s. historia standardowa :conf:

kot w domu się "sypie"..

jejku, ale smutne wieści, co sie stalo? Marta, jak można pomóc? ja mojego, jak odmawia jedzonka karmię ręcznie, dawałam tez strzykawką conva... i sconamune, podnosi apetyt... a kupy i siki normalne?

czekam bardzo na wieści... Ala :ok:

Marta

potrzymam za koteczkę :kotek:

Ja także trzymam kciuki :ok:

Będzie dobrze

musi być

Marta wierzę, że będzie dobrze.

Z tego, co wiem, to Alsza już odebrana z lecznicy

Więcej napisze Marta

Jeszcze nie byłam w domu ...prosto po pracy zaszłam do babci. Alę na początku karmiłam strzykawką.....ale co ja jej do pyska....to ona mi na spodnie:/ ......Dziewczyny więcej napisze rano bo po 12 godzinach pracy padam na ryj:/

Mam wybór.......dawać Ali mleko lub pozwolic jej paść z głodu.Po wielkich bojach,płaczu,złości i rezygnacji.....doszliśmy do tego ,że jedyną rzeczą jaką Ala je jest mleko.....a,że samym mlekiem się nie naje to wcina mleko z biszkoptami.......mało fajne żarcie dla kota ale ona tylko to je:/

Mam wybór.......dawać Ali mleko lub pozwolic jej paść z głodu.Po wielkich bojach,płaczu,złości i rezygnacji.....doszliśmy do tego ,że jedyną rzeczą jaką Ala je jest mleko.....a,że samym mlekiem się nie naje to wcina mleko z biszkoptami.......mało fajne żarcie dla kota ale ona tylko to je:/

może by jadła mleko dla kotów? chyba że nie ma po nim sraczki? może spróbuj jej domieszać do mleka conva...
może kasza manna? :ok:

jak koteczka?

Kaszy nie ruszyła:/Zjadła mleko z biszkoptami.Całą noc miauczała.Po południu jadę z nią na zastrzyk.....nie wiem jak mam jej pomóc.

Wydatki:
Narazie wszystko leci z mojej kieszeni,w lecznicy jeszcze nie zostawiłam ani grosza ( bo nie mam z czego) .Kinia miała mi przesłać te 100zł z pierwszego postu bo ja tych pieniążków u siebie nie miałam,narazie nic nie wpłynęło...O lepszej karmie typu convalescence muszę chwilowo zapomnieć.Musi jeść to co jest:/

martaslupsk pisze:Kinia miała mi przesłać te 100zł z pierwszego postu bo ja tych pieniążków u siebie nie miałam,narazie nic nie wpłynęło...

Marta przelałam Ci kasę w poniedziałek lub we wtorek

martaslupsk pisze:Kaszy nie ruszyła:/Zjadła mleko z biszkoptami.Całą noc miauczała.Po południu jadę z nią na zastrzyk.....nie wiem jak mam jej pomóc.

Wydatki:
Narazie wszystko leci z mojej kieszeni,w lecznicy jeszcze nie zostawiłam ani grosza ( bo nie mam z czego) .Kinia miała mi przesłać te 100zł z pierwszego postu bo ja tych pieniążków u siebie nie miałam,narazie nic nie wpłynęło...O lepszej karmie typu convalescence muszę chwilowo zapomnieć.Musi jeść to co jest:/

mam zapas conwa w proszku.. prosze podaj adres na pw, jeszcze dzis przed 15.00 wysle, sprawdzisz, czy będzie chciała jeść, ja dawałam to strzykawką, ale może można domieszczać do mleka...?

Alsza-"kocia mamusia". Już znalazła swój DS :)

Kto przegląda forum