Pilnie potrzebna pomoc-dramatyczna sytuacja kotów w Głownie

Wczoraj napisałam na szybko, bo nie miałam już mocy, ale dzis piszę, że mały czarny glutek będzie kotkiem niewychodzącym. Jego najważniejszym pańciem będzie 11 letni chłopiec. Był u nas z mamą. Państwo już od dawna przygotowywali się do przyjęcia kotka, o którym marzył synek. Chopak sam ze swoich oszczędności uzbierał na całą wyprawkę, kupił wszystko, nawet obczytany był :mrgreen:

Kotek, na którego czekali poszedł szybciej do adopcji, więc szukali nowego. Mysiałybyście zobaczyć minę chłopaka, jak czarna mała żmijka wyskoczyła z klatki prosto na niego i go całowała, obśliniała, wchodziła na głowę i ją udeptywała. Mały była taaaaki szczęsliwy. Trzymał małego glutka na rękach, ten mu się obcierał o twarz, a chłopak mówił: "Ty będziesz moim najlepszym przyjacielem". Myślę, że domek będzie dobry.

aż się łezka w oku kręci

super

a co z tą ciężarną kotką?

Została wysterylizowana w sobotę :ok:

magaaaa pisze:Została wysterylizowana w sobotę

dzięki za info

CoolCaty pisze:Moje glutki mają ujemne testy FelV/FiV. Dzis oboje mieli kastracje. Wieczorem czarnulek pojechał do swojego nowego domku.

Dzięki CC ! Same dobre wieści :dance:

Z tym domkiem czarnuszka chyba będzie trzeba podpisać umowę adopcyjną tą z Głowna... Dopytam się jeszcze.

CoolCaty pisze:Jego najważniejszym pańciem będzie 11 letni chłopiec. Był u nas z mamą. Państwo już od dawna przygotowywali się do przyjęcia kotka, o którym marzył synek. Chopak sam ze swoich oszczędności uzbierał na całą wyprawkę, kupił wszystko, nawet obczytany był (...) Mysiałybyście zobaczyć minę chłopaka, jak czarna mała żmijka wyskoczyła z klatki prosto na niego i go całowała, obśliniała, wchodziła na głowę i ją udeptywała. Mały była taaaaki szczęsliwy. Trzymał małego glutka na rękach, ten mu się obcierał o twarz, a chłopak mówił: "Ty będziesz moim najlepszym przyjacielem".

się wzruszyłam...

CC ,coraz bardziej Cię lubię :ok:

Ty super wieści dajesz :mrgreen:

CoolCaty pisze:Wczoraj napisałam na szybko, bo nie miałam już mocy, ale dzis piszę, że mały czarny glutek będzie kotkiem niewychodzącym. Jego najważniejszym pańciem będzie 11 letni chłopiec. Był u nas z mamą. Państwo już od dawna przygotowywali się do przyjęcia kotka, o którym marzył synek. Chopak sam ze swoich oszczędności uzbierał na całą wyprawkę, kupił wszystko, nawet obczytany był Kotek, na którego czekali poszedł szybciej do adopcji, więc szukali nowego. Mysiałybyście zobaczyć minę chłopaka, jak czarna mała żmijka wyskoczyła z klatki prosto na niego i go całowała, obśliniała, wchodziła na głowę i ją udeptywała. Mały była taaaaki szczęsliwy. Trzymał małego glutka na rękach, ten mu się obcierał o twarz, a chłopak mówił: "Ty będziesz moim najlepszym przyjacielem". Myślę, że domek będzie dobry.

Faaaajnie

Jedenastolatek powinien dotrzymać kroku superpieszczochowi - rozrabiace, młody jest.
A tamten wymiziany przez koty amstaff - nie doznał kryzysu osobowości?

Uwielbiam happy end'y :mrgreen:

Też jestem pod wielkim wrażeniem :!:

i strasznie się cieszę

Ale jeszcze tyle koteczków czeka w Głownie. Są w beznadziejnej sytuacji. Nikt tam nie adoptuje zwierzaków ze schroniska :placz:

Smutne.
Takie piękne kociaczki :flowerkitty:

(zdjęcia

zob. pierwszy post wątku -POLECAM !)
Aż chciałoby się je wszystkie stamtąd zabrać i przytulić !

kotekŁatek pisze:Też jestem pod wielkim wrażeniem i strasznie się cieszę
Ale jeszcze tyle koteczków czeka w Głownie. Są w beznadziejnej sytuacji. Nikt tam nie adoptuje zwierzaków ze schroniska Smutne.
Takie piękne kociaczki
(zdjęcia zob. pierwszy post wątku -POLECAM !)
Aż chciałoby się je wszystkie stamtąd zabrać i przytulić !

A może na DT byś jakiegoś wzięła ? :lol:

Wejdźcie proszę na wątek Laleczki.
Okazało się że kotka jest ciężarna.
Jeśli ona jest ciężarna, to większość kotek w przytulisku też może być już niestety zaciążona...

Dlatego te DT są tak potrzebne...

o cholera jasna!! je trzeba posterylizować!!

co to za przytulisko, co trzyma niewysterylizowane kocury i kotki razem!! :evil:

to zakrawa na rozmnażalnię :evil:

DT bardzo potrzebne....

Ostatni post nika28 mnie poraził

. Jestem w szoku

Borówka16, ja na początku roku adoptowałam dwie kotki z łódzkiego schroniska (jedna wycofana) i chcę się na nich skupić. Nie czuję się na siłach być Domem Tymczasowym. Mogę tylko podczytywać wątki na forum i czasami wspomóc finansowo (tu też się już zaoferowałam).

Pilnie potrzebna pomoc-dramatyczna sytuacja kotów w Głownie

Kto przegląda forum