Ciupulka i Pola duecik black&white cz. 9

dorcia44 pisze:maggi dobra na wszystko

To siem zgodzę! :mrgreen:

maggia pisze:Ło matko Iwa chce ze mnie sok wycisnąć

No co, nie jesteś soczysta? :mrgreen:

Avian pisze:
maggia pisze:Ło matko Iwa chce ze mnie sok wycisnąć

No co, nie jesteś soczysta?

Szczerze mówiąc nie wiem :lol:

bry poświątecznie

Po świętach może i jesteś bardziej soczysta :mrgreen:

Hannah12 pisze:Po świętach może i jesteś bardziej soczysta

Pewnie tak. :roll:

Przed świętami schudłam 4 kg a teraz nie sprawdzam, bo pewnie wróciło.

No nic. Dziś kurs tańca, jutro gimnastyka to się spali. :mrgreen:

ło kurczaki.. toż to szaleństwo! :wink:

ja tylko marzę o siłowni.. o basenie.. i innych takich.. i tylko żałuję, że tego nie mam w domu, bo mi się nigdzie już po pracy iść nie chce.. :roll:

Hej Madziu i dziewczynki!

Hej soczysta-puszysta :lol:

Avian pisze:Hej soczysta-puszysta

catawba pisze:ło kurczaki.. toż to szaleństwo! ja tylko marzę o siłowni.. o basenie.. i innych takich.. i tylko żałuję, że tego nie mam w domu, bo mi się nigdzie już po pracy iść nie chce..

Mnie też się nie chce, ale się zmuszam. :mrgreen:

Cześć czarno-biały dueciku,
słońce :mrgreen:

Haker

Haker1 pisze:Cześć czarno-biały dueciku,
słońce
Haker

Doberek Hakerku! :mrgreen:

maggia pisze:
catawba pisze:ło kurczaki.. toż to szaleństwo! ja tylko marzę o siłowni.. o basenie.. i innych takich.. i tylko żałuję, że tego nie mam w domu, bo mi się nigdzie już po pracy iść nie chce..

Mnie też się nie chce, ale się zmuszam.

a obiadek dla męża gotujesz? mój oczywiście sam nic konkretnego nie zje, a chudy jak patyk.. :roll:

dokarmić trzeba.. i pies czeka na spacer .. koty na zabawę.. jak pójdę na siłownię po pracy to o 21 już nie zdążę w domu nic zrobić.. :roll:

tak to sobie / się tłumaczę :mrgreen:

catawba pisze:
maggia pisze:
catawba pisze:ło kurczaki.. toż to szaleństwo! ja tylko marzę o siłowni.. o basenie.. i innych takich.. i tylko żałuję, że tego nie mam w domu, bo mi się nigdzie już po pracy iść nie chce..

Mnie też się nie chce, ale się zmuszam.

a obiadek dla męża gotujesz? mój oczywiście sam nic konkretnego nie zje, a chudy jak patyk.. dokarmić trzeba.. i pies czeka na spacer .. koty na zabawę.. jak pójdę na siłownię po pracy to o 21 już nie zdążę w domu nic zrobić..
tak to sobie / się tłumaczę

Jak mam czas to gotuje, a jak nie mam to nie. :mrgreen:

Ciupulka i Pola duecik black&white cz. 9

Kto przegląda forum