

Najlepszą sytuację miałam kiedyś, jak łapałam mame balkonowców, nastawiłam łapke, wlazł kocur, kocura wypuściłam, znów czekam, a kocica patrzy z boku



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
milenap pisze:Wiem, Aga, wiemkocury dają się złapać na taki prosty chwyt jak waleriana bez problemu
![]()
Najlepszą sytuację miałam kiedyś, jak łapałam mame balkonowców, nastawiłam łapke, wlazł kocur, kocura wypuściłam, znów czekam, a kocica patrzy z bokuten matołek z 5 razy wchodził do łapki
i ja już dokładnie nie pamiętam kto to był, ale chyba któryś z czarnych
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Sillka i 150 gości