Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 8.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 05, 2010 20:05 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

Mirka, być może antybiotyk został trafnie dobrany i idzie ku lepszemu.
Najważniejsze, że Lorda czuje sie lepiej.
Zresztą czas pokaże co w niej jeszcze drzemie.

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pon kwi 05, 2010 20:19 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

Mirka_t,
to ja z moim mężem wzięliśmy wczoraj Nescę. Jakoś nie przyszlo mi do głowy, żeby wspomnieć o swojej obecności na miau.pl Nie było mnie tu długo, ale kiedyś działałam intensywniej. Pozdrawiam!

Wilejkaros

 
Posty: 148
Od: Pon sie 20, 2007 20:42
Lokalizacja: Warsaw City

Post » Pon kwi 05, 2010 20:27 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

Jaki ten świat mały. :lol:
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon kwi 05, 2010 20:35 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

Kciuki za Lordę trzymam z całej siły :ok:

Byłam u cariewny i miałam okazję poznać Kizię. Jest genialna. Powietrzne akrobacje, łapanie piłki w locie i fikołki to dla niej pikuś. Strasznie fajna, wesoła i pocieszna koteczka.

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon kwi 05, 2010 20:37 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

I nawet niebrzydka jak na buraskę. :wink: :lol:
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon kwi 05, 2010 20:37 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

Mam nadzieję, że może trochę spokojniejsza będziesz ;))

Wilejkaros

 
Posty: 148
Od: Pon sie 20, 2007 20:42
Lokalizacja: Warsaw City

Post » Pon kwi 05, 2010 20:40 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

Wilejkaros na pewno z każdym nowym zdjęciem i wieściami o Nesce będę coraz spokojniejsza. :)
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon kwi 05, 2010 20:45 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

Uzupełniłam pierwszy post w wątku o nowy wpis, bo nużą mnie już pewne dyskusje.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon kwi 05, 2010 20:47 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:I nawet niebrzydka jak na buraskę. :wink: :lol:

Wręcz rzekłabym, że wyjątkowo prześliczna i pełna wdzięku :D

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon kwi 05, 2010 20:48 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

We środę musimy jechać do mojej teściowej, także fotorelacja będzie. Podam Ci maila do Niej bezpośrednio, to na pewno więcej wieści i na bieżąco. Mój TZ wcale nie chciał Nesci oddać... Jak żaden zwierzak, Nesca wyjątkowo woli go dużo bardziej ode mnie. A jak się rozmruczała przy jego głaskaniu, to przespali razem ze 2 godziny.

Wilejkaros

 
Posty: 148
Od: Pon sie 20, 2007 20:42
Lokalizacja: Warsaw City

Post » Pon kwi 05, 2010 20:55 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

Mruczeć to ona potrafi a jak ładnie bawi się piłkami z kocimiętką. :D
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon kwi 05, 2010 20:57 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

To muszę jej jutro jakąś kupić, bo moje koty tylko najmniejszy drapak zgodziły się oddać.

Wilejkaros

 
Posty: 148
Od: Pon sie 20, 2007 20:42
Lokalizacja: Warsaw City

Post » Pon kwi 05, 2010 20:59 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

oj szkoda żę nie wiedziałam o umiłowaniu Neski do kocimiętki, mam całą torebkę tego narkotyku, przy okazji przypomnij mi Mirka dam Ci dla miłośników wąchania :kotek:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Pon kwi 05, 2010 21:11 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

Byłam dzisiaj około 35 minut w Toruniu. W sumie od rana do wieczora byłam dzisiaj prawie cały dzień poza domem. Koty się nie pozagryzały. Wieczorem Catherine przyjechała po Taysona i nie chciała wierzyć, że mam w domu 51 kotów. Cwane bestie potrafią się dobrze schować, więc nawet inspekcja TOZu nie jest mi straszna. :mrgreen:
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon kwi 05, 2010 21:17 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:Byłam dzisiaj około 35 minut w Toruniu. W sumie od rana do wieczora byłam dzisiaj prawie cały dzień poza domem. Koty się nie pozagryzały. Wieczorem Catherine przyjechała po Taysona i nie chciała wierzyć, że mam w domu 51 kotów. Cwane bestie potrafią się dobrze schować, więc nawet inspekcja TOZu nie jest mi straszna. :mrgreen:



też Ci nie wierzę :wink: jak będziesz się wybierała do piernikowa daj znać, a być może ja będę w BDG to się zaanonsuję ze dwa dni szybciej :ok:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości