Adopcje Puchatkowa VI..

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 02, 2010 21:27 Re: Adopcje Puchatkowa VI.. zajrzyjcie na 2 stronę.. :((((((((((

:? prosimy nie umieszczać linków z aukcji
Serniczek
 

Post » Pt kwi 02, 2010 21:39 Re: Adopcje Puchatkowa VI.. zajrzyjcie na 2 stronę.. :((((((((((

Zdrowych, Spokojnych i Pogodnych Świąt Wielkiej Nocy, a także Wypasionego i Puchatego Zająca Mutanta z Olbrzymim Koszem Dobroci - życzy wszystkim krótko i długowłosym, a także łysym i pokręconym Wielka Czwórka w składzie: Jasmina, Lolicja, Dupeczek i Ziżula
:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Jasmina
 

Post » Sob kwi 03, 2010 7:03 Re: Adopcje Puchatkowa VI.. zajrzyjcie na 2 stronę.. :((((((((((

ZDROWYCH I WESOŁYCH ŚWIĄT DLA WSZYSTKICH PUCHATKOWICZÓW I ICH PODOPIECZNYCH :!: :!: :!: :!: :!:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 03, 2010 12:13 Re: Adopcje Puchatkowa VI.. zajrzyjcie na 2 stronę.. :((((((((((

Nie myślcie kto, nie myślcie skąd
Życzę Wam Wesołych Świąt,
Nie myślcie sobie że to bajka,
Życzę Wam Smacznego Jajka.
Niech tradycja wodę leje,
Bo zajączek dziś szaleje.
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Sob kwi 03, 2010 14:29 Re: Adopcje Puchatkowa VI.. zajrzyjcie na 2 stronę.. :((((((((((

Obrazek
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Sob kwi 03, 2010 19:01 Re: Adopcje Puchatkowa VI.. zajrzyjcie na 2 stronę.. :((((((((((

Inarcia['] :crying: :crying:
Serniczek
 

Post » Sob kwi 03, 2010 19:03 Re: Adopcje Puchatkowa VI.. zajrzyjcie na 2 stronę.. :((((((((((

Wiem, smutny dzień :cry:
Tak mi jest przykro, wierzyłam do końca :cry:

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie kwi 04, 2010 7:34 Re: Adopcje Puchatkowa VI.. zajrzyjcie na 2 stronę.. :((((((((((

Może ktoś spotkał się z dziwacznymi chorobami
mojemu Mruczkowi wypada szczeka zrobiłem prześwietlenie
kości i układ kostny czaszki prawidłowy bez zmian .
Niestety szczeka w zawiasach jest wytarta odbudowa jej podobno
niemożliwa kotu tworzą się przy zawiasach torbiele ropno wodne
od tarcia kości o kość co utrudnia mu otwarcie trzeba usuwać operacyjnie .
Podobno jedyny sposób leczenia to podawanie sterydów ale one szkodzą na nerki
które ostatnio odezwały się kotu w wyniku stresu , lecząc jedno szkodzę drugiemu .
W chwili obecnej Mruczek jest na sterydach i antybiotyku miał usunięte torbiele
przy RTG a właściwie same się usunęły kiedy miał otwieraną szczękę do
zdjęcia same pękły i wylały lekarz tylko wyczyścił .
Rany w pyszczku boląca szczeka kot odmawia jedzenia , chudnie jest osowiały
wcześniejsze objawy to przy ziewaniu , kichaniu , kaszlu to delikatne miaukniecie
Teraz jest gorzej szczeka się blokuje albo otwarta albo zamknięta kot wyje z bólu
trzeba ją nastawić co nie jest takie proste kiedy kot ucieka i wyrywa się .
Kot nie jest stary maksymalnie 8-10 lat może nawet i młodszy ale po przejściach
przeszedł kilka zabiegów operacyjnych ale ostatnia narkoza strasznie dała mu w kości
ciężko dochodził do siebie .
:(
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Nie kwi 04, 2010 8:09 Re: Adopcje Puchatkowa VI.. zajrzyjcie na 2 stronę.. :((((((((((

o rany...biedactwo :?
Serniczek
 

Post » Nie kwi 04, 2010 8:54 Re: Adopcje Puchatkowa VI.. zajrzyjcie na 2 stronę.. :((((((((((

markopolo00 pisze:Może ktoś spotkał się z dziwacznymi chorobami
mojemu Mruczkowi wypada szczeka zrobiłem prześwietlenie
kości i układ kostny czaszki prawidłowy bez zmian .
Niestety szczeka w zawiasach jest wytarta odbudowa jej podobno
niemożliwa kotu tworzą się przy zawiasach torbiele ropno wodne
od tarcia kości o kość co utrudnia mu otwarcie trzeba usuwać operacyjnie .
Podobno jedyny sposób leczenia to podawanie sterydów ale one szkodzą na nerki
które ostatnio odezwały się kotu w wyniku stresu , lecząc jedno szkodzę drugiemu .
W chwili obecnej Mruczek jest na sterydach i antybiotyku miał usunięte torbiele
przy RTG a właściwie same się usunęły kiedy miał otwieraną szczękę do
zdjęcia same pękły i wylały lekarz tylko wyczyścił .
Rany w pyszczku boląca szczeka kot odmawia jedzenia , chudnie jest osowiały
wcześniejsze objawy to przy ziewaniu , kichaniu , kaszlu to delikatne miaukniecie
Teraz jest gorzej szczeka się blokuje albo otwarta albo zamknięta kot wyje z bólu
trzeba ją nastawić co nie jest takie proste kiedy kot ucieka i wyrywa się .
Kot nie jest stary maksymalnie 8-10 lat może nawet i młodszy ale po przejściach
przeszedł kilka zabiegów operacyjnych ale ostatnia narkoza strasznie dała mu w kości
ciężko dochodził do siebie .
:(




A może preparaty na stawy pomogłyby ?
Jeżeli szczęka w zawiasach wytarta to może arthrostop?
Brakuje chrząstki ?
Tak rozumiem?
Kość ociera o kość.
Możę można ją odbudować ?
Ja sama na stawy i zawiasy używam arthrostop rapid, jest najlepszy.

Może psie preparaty?
Mam molosa Destunię, ona również w okresie szczenięctwa dostawała preparaty na stawy,
bo te psy tak niestety mają,że są ciężkie a stawy delikatne.

Można też stawy wesprzeć odpowiednią dietą.

Jeżeli interesuje Ciebie coś więcej na ten temat to pisz.
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie kwi 04, 2010 8:56 Re: Adopcje Puchatkowa VI.. zajrzyjcie na 2 stronę.. :((((((((((

Zdrowych i spokojnych Świąt
mokrego śmingusa-dyngusa
życzy
Pamela, Ala, Milenka
Cesar, Czekoladowy Joe, Oskar

i ja kristinbb



Obrazek


Życzenia dla Puchatków wkleiłam do innego wątku 8O :ryk:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie kwi 04, 2010 9:27 Re: Adopcje Puchatkowa VI.. zajrzyjcie na 2 stronę.. :((((((((((

kristinbb pisze:
markopolo00 pisze:Może ktoś spotkał się z dziwacznymi chorobami
mojemu Mruczkowi wypada szczeka zrobiłem prześwietlenie
kości i układ kostny czaszki prawidłowy bez zmian .
Niestety szczeka w zawiasach jest wytarta odbudowa jej podobno
niemożliwa kotu tworzą się przy zawiasach torbiele ropno wodne
od tarcia kości o kość co utrudnia mu otwarcie trzeba usuwać operacyjnie .
Podobno jedyny sposób leczenia to podawanie sterydów ale one szkodzą na nerki
które ostatnio odezwały się kotu w wyniku stresu , lecząc jedno szkodzę drugiemu .
W chwili obecnej Mruczek jest na sterydach i antybiotyku miał usunięte torbiele
przy RTG a właściwie same się usunęły kiedy miał otwieraną szczękę do
zdjęcia same pękły i wylały lekarz tylko wyczyścił .
Rany w pyszczku boląca szczeka kot odmawia jedzenia , chudnie jest osowiały
wcześniejsze objawy to przy ziewaniu , kichaniu , kaszlu to delikatne miaukniecie
Teraz jest gorzej szczeka się blokuje albo otwarta albo zamknięta kot wyje z bólu
trzeba ją nastawić co nie jest takie proste kiedy kot ucieka i wyrywa się .
Kot nie jest stary maksymalnie 8-10 lat może nawet i młodszy ale po przejściach
przeszedł kilka zabiegów operacyjnych ale ostatnia narkoza strasznie dała mu w kości
ciężko dochodził do siebie .
:(




A może preparaty na stawy pomogłyby ?
Jeżeli szczęka w zawiasach wytarta to może arthrostop?
Brakuje chrząstki ?
Tak rozumiem?
Kość ociera o kość.
Możę można ją odbudować ?
Ja sama na stawy i zawiasy używam arthrostop rapid, jest najlepszy.

Może psie preparaty?
Mam molosa Destunię, ona również w okresie szczenięctwa dostawała preparaty na stawy,
bo te psy tak niestety mają,że są ciężkie a stawy delikatne.

Można też stawy wesprzeć odpowiednią dietą.

Jeżeli interesuje Ciebie coś więcej na ten temat to pisz.

glukozamina mogłaby pomóc-w kwestii psa to pomogła karma RC na stawy.Nie wiem czy jest kocia wersja karmy z glukozaminą :?
Serniczek
 

Post » Nie kwi 04, 2010 10:43 Re: Adopcje Puchatkowa VI.. zajrzyjcie na 2 stronę.. :((((((((((

viewtopic.php?f=1&t=73130&start=495
Tu jest cześć historii o moim Mruczku
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Nie kwi 04, 2010 17:21 Re: Adopcje Puchatkowa VI.. zajrzyjcie na 2 stronę.. :((((((((((

Serniczek pisze:glukozamina mogłaby pomóc-w kwestii psa to pomogła karma RC na stawy.Nie wiem czy jest kocia wersja karmy z glukozaminą :?


Dla molosów stosuje sie specjalne preparaty, drogie okrutnie ,
za 1 opakowanie 600,-zł :roll:
te psy mają ze stawami okropne problemy jak się zaniedba w szczenięcym wieku.
Plus odpowiednia dieta.Ale to inny temat.


Może warto zapytać hodowców dużych kotów co stosują na stawy,
duże koty też dostają jakieś preparaty.
Może MCO...
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie kwi 04, 2010 17:27 Re: Adopcje Puchatkowa VI.. zajrzyjcie na 2 stronę.. :((((((((((

markopolo00 pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=73130&start=495
Tu jest cześć historii o moim Mruczku



To koteczek jest już zdrowy ?
Czy potrzebuje pomocy ...
Pogubiłam się... 8O
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], szczurbobik i 54 gości