Mała Księżniczka i Tańcząca z Wilkiem (od str. 40) ;D

Gosiak104 pisze:
MariaD pisze:Kicorek, ewkaa, ja Was błagam na kolanach, idźcie do Gosiak104 i zróbcie jakieś przyzwoite zdjęcia czarnejdziurzezoczkami.

założę się, że poczekają na sałatkę, bo tak za darmo to do mnie nie bardzo po drodze

Ja bardzo chętnie Kicorkowi poasystuję w robieniu zdjęć :wink:

, nawet flamenco potańczę :roll:

i to nawet bez sałatki

nawiasem mówiąc muszą się dokształcić, bo chyba jestem tu jedyną osobą, która nie wie co to za sałatka :roll:

Natomiast sama się nie podejmę, bo za cienka na to jestem również sprzętowo :oops:

Zdjęcia Arii mi wyszły ledwo ledwo, bo jaśnie pani się zawekowała na szafie i jak raczyła mnie zaszczycić swoją obecnością, to słońce już było mocno zachodzące

Jedno dobre że ona jak już sobie siądzie to zastyga prawie jak posąg :lol:

choćbym i pół godziny łapała ostrość to się nie ruszy

Nikomu czarniejszemu od niej i bardziej ruchliwemu i bez zalanego słońcem pomieszczenia nie podołam :oops:

ewkaa pisze:nawiasem mówiąc muszą się dokształcić, bo chyba jestem tu jedyną osobą, która nie wie co to za sałatka

Normalnie nie może tak dłużej być :!:

Czekamy na Atkę, ustalamy dogodny termin i po sprawie :twisted:

ewkaa pisze:bez zalanego słońcem pomieszczenia nie podołam

Właśnie

u mnie ciemno zazwyczaj, a już na pewno nie tak jasno jak bym chciała :roll:

ewkaa pisze:

Cóż za spojrzenie :1luvu:

Gosiak104 pisze:Właśnie u mnie ciemno zazwyczaj, a już na pewno nie tak jasno jak bym chciała

Atkę i Kicorka ściągnij z aparatami - między nimi na pewno nie jedno udane zdjęcie czarnusia będzie :wink:

Gosiak104 pisze:Cóż za spojrzenie

taaa spojrzenie :roll:

: znowu lata z tym aparatem, weź się odczep kobieto i daj spać :evil:

ma mine znekanej krolewny hahahaha - dobrze ,ze dla kotkow nie ma niebieskiej linii :ryk:

Sezon balkonowy oficjalnie otwarty :mrgreen:

Wiatr we włosach... znaczy się w futrze :lol:

Wspaniale fotki u mnie tez juz sezon balkonowy w pelni.....

ale tak naprawd echcialam napisac ,ze mnie zatkalo na widok miny mlodego Rys musi sie uczyc hihi jak wygladac jak miaukun :ryk:

No Fenriś dzielnie ćwiczy miaukunią minę :mrgreen:

i czasem nawet mu wychodzi chociaż do Bajry mu jeszcze daleko :wink:

Ale to pewnie dlatego, że nie ma motywacji - no bo jak tu być zmotywowanym jak mina nie działa ani na obcych ani na swoich :lol:

Dziś odwiedziła nas na chwilkę Inuś i jak "małego" (6kg) porwała w ramiona, to ani miny ani branie na litość piskami, ani poburkiwanie i próby wyślizgnięcia się nic nie dały :ryk:

ale potem Inuś wydrapała pod bródką i doszli do konsensusu :mrgreen:

My na miny reagujemy co najwyżej buziakami w czółko więc też efekt nie taki jaki oczekiwany :lol:

A tak odpoczywa kocio po "ciężkim dniu pracy"

pracy m.in. nad kocią socjalizacją Frygi, jednak pewne rzeczy i koty są niezmienne :roll:

http://www.youtube.com/watch?v=Tg41xJlumAM

Widziałam norwega, widziałam norwega!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
(tylko czemu taki wkurwio...) :twisted:

Żartowałam :mrgreen:

Śliczny Fenrisek, ŚLICZNY!!!

Gosiak104 pisze:Widziałam norwega, widziałam norwega!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
(tylko czemu taki wkurwio...)

Żartowałam
Śliczny Fenrisek, ŚLICZNY!!!