» Wto mar 16, 2010 9:37
Re: SAMANTA już w DOMU! :D
Jest chuda, ale wagę i posturę (te wszystkie wcięcia, niewidoczne, ale wyczuwalne żebra i kręgosłup) ma prawidłowe. Jej chudość jest też związana z tym, że Sam zgubiła swego czasu niewyobrażalną ilość sierści i stała się przez to dwa razy mniejsza...
Od kiedy była u mnie badań krwi nie miła robionych, były pewnie robione wcześniej, kiedy jeszcze mieszkała w lecznicy, ale wyników z tego co pamiętam nie było w książeczce.
Sam przepada za surowym mięsem, można jej od czasu do czasu dać serce wołowe, jakąś szyje z kurczaka, albo skrzydełko, koniecznie surowe - niech czyści sobie tym zęby i ćwiczy szczęki. Może jeszcze jakieś tłuste, żylaste mięso (wołowina "gorszej" jakości?).