Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mrr pisze:A ja mam pytanie, czy jest gdzieś wątek wsparcia dla zaqpczonych? W stylu "kupa w wannie", etc.?
Domyślam się, skąd się bierze problem, ale chętnie poczytałabym jak to inni widzą.
Sin pisze:Jak nie upilnuję to Mietek leje codziennie![]()
Mam serdecznie dosyć. Wszystkiego.
Dhampire pisze:Czesc,
u mnie niestety chyba pojawil sie problem, ktorego watek dotyczy. Ale nie jestem pewna wiec moze od poczatku (prosze o pomoc, bo juz mysle o smutnej i przykrej ostatecznosci...)
Remis ma teraz 8 miesiecy, wykastrowalam do 19.03 po tym jak dzien wczesniej obsikal fotel (na szczescie stary i tak do wywalenia).
23.03 wyjechalam (wrocilam dzisiaj, czyli nie bylo mnie tydzien), w tym czasie moja mama sie zajmowala kotami, czyli wpadala zeby posprzatac i dac jesc. 25.03 okazalo sie ze kociak naszczal na fotel w salonie... nastepnego dnia pojawila sie tam kupa i chyba po raz kolejny nasikal.
Kotek ma ogolnie dobry kontakt z innymi kotami, mam w domu jeszcze starsza kotke rezydentke (5 lat).
Pojade z nim dzis do weta, moze cos doradzi... tylko nie wiem co bedzie jak sie okaze, ze to nie minie. jak bede wychodzic do pracy to szystko pozamykam oprocz kuchni i lazienki.
To mnie naprawde przeroslo w tym momencie, nie moge zyc w mieszkaniu, ktore bedzie smierdzialo sikami kota...
P.S. czym umyc fotel zeby wyczyscic i zabic zapach?
Użytkownicy przeglądający ten dział: ametyst55, Google [Bot] i 123 gości