Czarek i Teo - jak piękni tak niezależni

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw kwi 01, 2010 7:34 Re: Czarek i Teo - jak piękni tak niezależni

A może ktoś na Święta się zakocha i da domek tym śliczniakom? :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Czw kwi 01, 2010 12:24 Re: Czarek i Teo - jak piękni tak niezależni

casica pisze:
ciotka59 pisze:Nooo, że Czarek po drabinie latał, parobczak mały, to się nie dziwuję.... ale ta Dama w satynowym, czarnym body też ? 8O 8O

Gośka! Chwal się zakupami, no już! :)


:ryk: :ryk: Casica kpisz czy o droge pytasz? :D
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 01, 2010 14:03 Re: Czarek i Teo - jak piękni tak niezależni

Czy zwierzaczki powiesiły wreszcie firanki? Jeśli nie, to gonić je do roboty :lol: . Swoje umiejętności przeniosą do własnych domów! :D

ciotka59

 
Posty: 6889
Od: Sob sie 15, 2009 15:32

Post » Czw kwi 01, 2010 14:18 Re: Czarek i Teo - jak piękni tak niezależni

goska_bs pisze:
casica pisze:
ciotka59 pisze:Nooo, że Czarek po drabinie latał, parobczak mały, to się nie dziwuję.... ale ta Dama w satynowym, czarnym body też ? 8O 8O

Gośka! Chwal się zakupami, no już! :)


:ryk: :ryk: Casica kpisz czy o droge pytasz? :D

Zdjęć pożądam :twisted:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź


Post » Pt kwi 02, 2010 5:58 Re: Czarek i Teo - jak piękni tak niezależni

Nie wiem czy modele beda dzis zainteresowani pozowaniem... ale ladnie ich poprosze ;)
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 02, 2010 15:59 Re: Czarek i Teo - jak piękni tak niezależni

Modelowe koty, parobczak i bogini, się przypominają.
Wiadomość dla przyszłych domków - koty są przyuczane do zajmowania się domem jak należy, wiedzą już, że można wchodzić na drabinę w celu założenia firanek :lol: .
W najbliższych dniach posiądą umiejętność obierania jajek ze skorupek :mrgreen: .

ciotka59

 
Posty: 6889
Od: Sob sie 15, 2009 15:32

Post » Pt kwi 02, 2010 16:26 Re: Czarek i Teo - jak piękni tak niezależni

kurcze czy naprawdę nigdzie nie ma ludzi, którzy chcieliby się dokocić kocim indywidualistą ,który mógłby być fantastycznym kumplem dla ich kota???????
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 03, 2010 6:18 Re: Czarek i Teo - jak piękni tak niezależni

Modele moze by i wspolpracowali... ale baterie zrobily kaput :twisted: sprobujemy dzis a moze jutro ;)

Byl PIERWSZY tel o Czarka - szkoda ze domek odpadl po pierwszym zdaniu - ale wychodzenie kota przy ruchliwych ulicach = dyskwalifikacja.
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 03, 2010 6:59 Re: Czarek i Teo - jak piękni tak niezależni

ale po pierwszym, pojawi się drugi, trzeci, czwarty i piąty telefon :) w końcu znajdzie się TEN dom :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 03, 2010 10:08 Re: Czarek i Teo - jak piękni tak niezależni

:ok: Pchamy nasze modele na pierwszą! A jak będą nowe zdjęcia, to będziemy się modelami obrzydliwie zachwycać :lol:

ciotka59

 
Posty: 6889
Od: Sob sie 15, 2009 15:32

Post » Sob kwi 03, 2010 22:19 Re: Czarek i Teo - jak piękni tak niezależni

Zdjec nie ma ... modele stanowczo odmowili wspolpracy :twisted: Musze ponegocjowac z nimi wynagrodzenie ;)
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 03, 2010 23:03 Re: Czarek i Teo - jak piękni tak niezależni

Najlepiej aparat fot. utytłać jakimś pachnącym świątecznym jedzeniem, to będa się w niego wpatrywać jak w obraz :lol: . I jeśli nie zeżrą aparatu, to może uda Ci się ciociu myknąć modelom jakąś fotę :D. A więc Radosnych Świąt :1luvu:

ciotka59

 
Posty: 6889
Od: Sob sie 15, 2009 15:32

Post » Nie kwi 04, 2010 11:10 Re: Czarek i Teo - jak piękni tak niezależni

Gosiu, spokojnych Świąt dla Ciebie i kociej gromadki - z ogromnym zyczeniem, żeby się zmniejszyła!!!!
Wiesz, ja miałam taką nieadocyjną Czarusię - ona początkowo w łazience dawała się głaskać, wiec postanowiłam nie wypuszczać po sterylce, tylko szukac domku. No i naszukałam się - po wypuszczeniu z łazienki Czarusia okazała się kotem na dystans - bliżej niż 1,5 m nie dalo się do niej podejść. Na szczęscie Czarusia zaprzyjaźniła się z bardzo miziastą, ale strachliwą Milusią i znalazł się domek, który wziął je obie. Milusia (która kochała mnie całym serduchem) starsznie przeżyła rozstanie i 2 tygodnie siedziala za kanapą, Czarusia wcześniej zaczęła zwiedzać dom... Na szczęscie Milusia w końcu się przełamała, zrobiła się miziasta, spała z nową Dużą, a Czarusia pozostała także w nowym domu "kotem na dystans" i po prostu była towarzyszką Milusi.

Miałam tez adopcję Zuzi i Wybrednej, dwóch kotek z mojego szpitalnego stada, które były własciwie półdzikie - do nas podchodziły, dawały się głaskać (Wybredna0 i nawet brać na ręce (Zuzia). Kotki się przyjaźniły - i wypatrzyła je Pani Krysia z Krakowa! W pierwszej chwili nie chciałam wierzyć, że to prawda, ale kotki pojechały do krakowa, mieszkają do dzis w mieszkaniu z Panią Krysią, dają się głaskać, tylko na kolanka nie przychodzą...

Widzisz, takie pozornie nierealne adopcje też się udają! Życzę Ci z całego serca, żeby Toe i Czarek znaleźli domek, który zaakceptuje ich niezależnosć i małą miziastośc. Ja np. jestem całkiem zadowolona, jak koty nie mają ochoty na mizianie, bo ja na te ich mizianki mam mało czasu! A Teo i Czarś są sliczne, trzeba je reklamowac jako koty dla osób, mających mało czasu - wystarczy je nakarmić, sprzątnąc kuwetkę i więcej nie będą zawracac głowy swoim Duzym. :twisted: A czy Teo i Czaruś się lubią?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69679
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 04, 2010 22:04 Re: Czarek i Teo - jak piękni tak niezależni

I jak mijają święta w kocim stadku?
Obrazek

andorka

 
Posty: 13710
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości