kot z problemami po kastracji :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 31, 2010 22:55 kot z problemami po kastracji :(

witam,
Prosze pomozcie moze cos wiecie na temat sterylizacji. bo to jest moj pierwszy kocurek.... dwa dni temu "poszedł" do kastracji... wsztstko wygladało ok... do czasu.kastracja była o h 16... kotek był jak wiadomo troszke sniety...ale wybudził sie i było dobrze.... natomiast nastepnego ranka scena jak z horroru :| wszedzie obok kuwety krew...sporo... hmm w sumie pani wet mowiła ze troszke bedzie ale tyle! potem było ok, a dzis znowu rano :( to samo. Poszlismy do weta( własciwie moj tz) pan wet ( nie było tej baby od kastracji) powiedział ze to moze byc od wszystkiego...chore drogi moczowe... i dał zastrzyk na odpornosc! moze przesadzam...ale naprawde sie niepokoje...i chciałam zasiegnac moze waszych opini badz porad....

dziekuje z gory i pozdrawiam
ZAGŁOSUJ NA POMORSKI KOCI DOM TYMCZASOWY W ANKIECIE KRAKVETU!

Agonis

 
Posty: 789
Od: Pt lut 05, 2010 12:50
Lokalizacja: Gdansk

Post » Czw kwi 01, 2010 8:47 Re: kot z problemami po kastracji :(

hmm w sumie pani wet mowiła ze troszke bedzie

kot po kastracji nie krwawi
idź do dobrego weterynarza, bo przez internet nikt kota nie wyleczy
AnielkaG
 

Post » Czw kwi 01, 2010 9:34 Re: kot z problemami po kastracji :(

W jakiej lecznicy robiono zabieg? Mam nadzieję że nie na Bitwy Oliwskiej na żabiance? Dobrzy weci są m. in. na Kaprów w Oliwie, tam jest też sprzęt diagnostyczny , w kotach specjalizuje się dr Szadkowska. Kot po kastracji krwawić to może tyle tylko, że jakaś plamka na poduszce, a więcej to może być coś naprawdę niedobrego.
JM Qua (*)

JOANNAM

 
Posty: 564
Od: Pon lis 24, 2008 14:54
Lokalizacja: Sopot

Post » Czw kwi 01, 2010 9:43 Re: kot z problemami po kastracji :(

Tylko nie na Kaprów :strach:

Znajoma tam oddała kota do kastracji, dostała z rozciętym brzuchem, bo wetowi się pomyliło, myślał, że to była kotka :evil:

Katzenjammer

 
Posty: 330
Od: Śro lut 17, 2010 10:04

Post » Czw kwi 01, 2010 10:09 Re: kot z problemami po kastracji :(

Ja przeżyłam taki horror z powodu braku kołnierza.

Mruś był kastrowany o 18-tej, o 19.15 już biegał a o 3 w nocy ściągałam weta do domu bo koteczek zrobił wielkie mycie aż krew się lała. Mruś dostał zastrzyk uspokajający i przykładaliśmy mu lód, zrobiłam też kołnierz. Nie mógł się myć, zostawiał małe plamki krwi przez następny dzień ale szybko doszedł do siebie.
ObrazekObrazek

dorota13

 
Posty: 2550
Od: Pt maja 09, 2008 12:06
Lokalizacja: mińsk maz.

Post » Czw kwi 01, 2010 14:51 Re: kot z problemami po kastracji :(

To było tak:
Wykastrowaliśmy naszego persika w wieku 9 miesięcy. Kot został znieczulony . Po powrocie do domu wymiotował krwią oraz się zataczał. Robił pod siebie i wyglądał marnie. Krwawił dwa dni takie drobne smugi co jakiś czas. Po narkozie dochodził do siebie bite trzy tygodnie.

persiak1

 
Posty: 1469
Od: Sob paź 17, 2009 17:04

Post » Czw kwi 01, 2010 16:08 Re: kot z problemami po kastracji :(

Jesssooo Persiak 3 tyg 8O ..biedne kocisko....
Agonis gdzie kastrowałas kocurka w której lecznicy? ja mojego kastrowałam na Obronców wybrzeza na Przymorzu, nie miał kołnierza, wylizywał pozostałosci po jajeczkach, ale nic takiego sie nie działo, zero nieprzyjemnych sytuacji, czy krwi, mogł mu pójsc szew wewnątrz.....polecam wetów na Elbląskiej, na Czarnym dworze, na Obronców Wybrzeza (maja czynne do 22)
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw kwi 01, 2010 16:13 Re: kot z problemami po kastracji :(

Bardzo być może, że puścil szew na nasieniowodzie. To jest bardzo niebezpieczne, może być duży krwotok.
Nie wiem, co się w takim wypadku robi...czy nie trzeba jeszcze raz podwiązywać nasieniowodu...ale na pewno dobry wet powinien się tym zająć.
Normalnie, z ranki nie powinno być krwi, jakaś kropelka najwyżej.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14031
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 01, 2010 20:34 Re: kot z problemami po kastracji :(

No właśnie aż 3 tygodnie. Wet gadał ,że wszystko ok i że czasami tak bywa. Co gorsza persik chyba po tej narkozie do dzisiaj ma kłopoty zdrowotne. Pozostałe koty kastrowane były gdzie indziej i są ok.

persiak1

 
Posty: 1469
Od: Sob paź 17, 2009 17:04

Post » Czw kwi 01, 2010 21:29 Re: kot z problemami po kastracji :(

szew na nasieniowodzie

8O przy kastracji KOCURA zakłada się szwy?
AnielkaG
 

Post » Czw kwi 01, 2010 22:09 Re: kot z problemami po kastracji :(

U mojego kocura nie było ani szwów, ani krwawienia...
Obrazek

Agulas74

Avatar użytkownika
 
Posty: 4566
Od: Pt maja 11, 2007 12:30
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt kwi 02, 2010 0:14 Re: kot z problemami po kastracji :(

tak na obroncow wybrzeza , przymorze... teraz po tym zastrzyku nibyt wszysko jest ok... z tego co wiem, ale na pewno odwiedze ich! brr. dziekuje wszystkim za odpowiedzi
ZAGŁOSUJ NA POMORSKI KOCI DOM TYMCZASOWY W ANKIECIE KRAKVETU!

Agonis

 
Posty: 789
Od: Pt lut 05, 2010 12:50
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pt kwi 02, 2010 5:31 Re: kot z problemami po kastracji :(

AnielkaG pisze:
szew na nasieniowodzie

8O przy kastracji KOCURA zakłada się szwy?


A jak wytna jajeczka w srodku to przecie musza nasieniowody jakos zamknać, wewn. szwy rozpuszczalne, na zewn. zazwyczaj bez szwów

Agonis, jak widac co zwierzak to inny przypadek .... 3mam kciuki za kocurka
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt kwi 02, 2010 7:02 Re: kot z problemami po kastracji :(

persiak1 pisze:To było tak:
Wykastrowaliśmy naszego persika w wieku 9 miesięcy. Kot został znieczulony . Po powrocie do domu wymiotował krwią oraz się zataczał. Robił pod siebie i wyglądał marnie. Krwawił dwa dni takie drobne smugi co jakiś czas. Po narkozie dochodził do siebie bite trzy tygodnie.


Takie cos po narkozie to wskazanie do jak najszybszego zrobienia dokladnych badan krwi, szczegolnie pod katem wydolnosci nerek i watroby.
Bo wlasnie przy okazji podania narkozy czesto wychodza powazne choroby tych narzadow - takie objawy jakie opisujesz sa bardzo niepokojace i nie powinny byc w zaden sposob podciagane pod kategorie "niektore koty tak maja".
Najprawdopodobniej cos zlego sie z kocurkiem dzieje, jest mlody, silny - to jeszcze tego tak nie widac - ale swoje robi :(
Ja bym mu jak najszybciej krew zbadala.
A gdy wieczorem pójdziesz do łóżka, przyjdzie z wizytą Wróżka Zębuszka...
Na razie zjadła mi zdjęcie.

Damork

Avatar użytkownika
 
Posty: 2633
Od: Wto lut 05, 2002 9:51
Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ

Post » Pt kwi 02, 2010 10:26 Re: kot z problemami po kastracji :(

To działo się dziewięć lat temu Pan persik był wielokrotnie leczony na wszystko co się dało . Miał badanie moczu i miał podawane rozmaite sterydy i tabletki. Wiem brzmi to koszmarnie , ale co wet to inna diagnoza. Ostatnio miał kłak w jelitach i groziła mu operacja , ale moja mama , a nie wet uratowała kota czopki dla niemowląt plus lewatywa. Przykro mi , ale po doświadczeniach z persem nie ufam wetom za grosz.

persiak1

 
Posty: 1469
Od: Sob paź 17, 2009 17:04

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CatnipAnia, Google [Bot] i 52 gości