Rolex [*],Kara[*],Luna[*], Carry[*],Faxe,Lex,Tiramisu[*]Coco

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 01, 2010 17:12 Re: Rolex i Kara - powiększająca się rodzinka :)

vilinskonov pisze:a no to jak chrapkę to faktycznie wolno :)
właściwie to po co kąpać koty jak one się same czyszczą ? ja nie mam odwagi - pewnie bylibyśmy wszscy w ranach drapanych i rwanych ....
a jak kąpiesz ? i czy wyżymasz :ryk:
Rolexa można by troszkę odchudzić a właściwie nie dopuścić do przyrostu masy ale czarna wymaga znacznego przytostu bo chuda i boki ma zapadnięte - a przy takich ekscesach to trudno :( jakbym siedziała w domu to bym pilnowała i pasła ją co kilka godzin a tak nie da rady - zarcia nie zostawiam bo wiem jak to się skończy


Maniuś jest jeszcze brudny po schronisku, a że jest niepełnosprytny to się nie domył :D
A i jeszcze zadnego z nich nie kąpałam. To będzie pierwszy raz więcj jak juz to zrobię to opiszę doświadczenia :ryk: mamy malutkie śliczne tymczasiątko :1luvu:
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

Post » Czw kwi 01, 2010 17:51 Re: Rolex i Kara - powiększająca się rodzinka :)

ja juz kapalam kota..Otta..
zawsze mi sie zsiusial w transporterku..
do tego potrzeba dwoch osob..jedna trzyma kota druga szybko myje..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Czw kwi 01, 2010 18:15 Re: Rolex i Kara - powiększająca się rodzinka :)

dune pisze:nie wiem gdzie sie podziały moej zólte i biale...krety chyba wszamaly...
zartuje oczywiscie ale mogly uszkodzic cebule...
tulipanki tez wzeszły...pąki mają jak paznokiec w moim malym palcu...
jak rozkwitną paznokiec z kciuka bedzie ... taki piach tu u nas... wrrr


ja też nie mogęs się doliczyć cebul :( plac mam goły a tam powinno coś byc
ja mam glinę i też niedobrze - krety chyba nie lubią ale albo gnije albo schnie wszystko
tulipany juz mam ! dziś się pojawiły :)))
Tiramisu moja mała iskierko...bardzo przepraszam

vilinskonov

 
Posty: 573
Od: Śro sty 20, 2010 11:39

Post » Czw kwi 01, 2010 18:28 Re: Rolex i Kara - powiększająca się rodzinka :)

fakt...i tak źle i tak niedobrze...trawe w upaly to i trzy razy na dobe mona podlewac...przelatuje kazda ilosc wody...
no te cholerne kety...poszukam fotki...to zobaczysz jaka orgia u mnie byla
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Czw kwi 01, 2010 18:30 Re: Rolex i Kara - powiększająca się rodzinka :)

wyobrażam sobie 8O widze co sie na polach dzieje i mam takiego stracha ze kiedys i nas dopadnie
sa takie odstraszacze ale one chyba i na koty dzialaja :(
Tiramisu moja mała iskierko...bardzo przepraszam

vilinskonov

 
Posty: 573
Od: Śro sty 20, 2010 11:39

Post » Czw kwi 01, 2010 18:34 Re: Rolex i Kara - powiększająca się rodzinka :)

Ostatnio edytowano Czw kwi 01, 2010 18:52 przez dune, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Czw kwi 01, 2010 18:36 Re: Rolex i Kara - powiększająca się rodzinka :)

8O
ale trawka słaba ;)
Tiramisu moja mała iskierko...bardzo przepraszam

vilinskonov

 
Posty: 573
Od: Śro sty 20, 2010 11:39

Post » Czw kwi 01, 2010 18:42 Re: Rolex i Kara - powiększająca się rodzinka :)

no trawka jak trwaka po zejsciu sniegu, ale zobacz ile kopcow....
juz rozgrabione, ale znowu dosiewac trzeba nie wiem czy wor wystarczy...
powiem ci ze juz mi sie rz.... chce jak mam dwa razy w roku trwanik zakladac...
chyba drzew nasadze po calosci...las zrobie i juz
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Czw kwi 01, 2010 18:46 Re: Rolex i Kara - powiększająca się rodzinka :)

one się chyba kiedyś wypowradzają chyba ... u mojej mamy były latami a tera nie ma ?
u mnie wodociąg mają robić i też mi zryją trawnika część
Tiramisu moja mała iskierko...bardzo przepraszam

vilinskonov

 
Posty: 573
Od: Śro sty 20, 2010 11:39

Post » Czw kwi 01, 2010 18:52 Re: Rolex i Kara - powiększająca się rodzinka :)

ales mnie pocieszyła :ryk: :ryk: :ryk: po latach sie wyniosą tak? :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Czw kwi 01, 2010 20:23 Re: Rolex i Kara - powiększająca się rodzinka :)

hahah niezle..po latach..
to Monia osiwieje do reszty..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Czw kwi 01, 2010 23:03 Re: Rolex i Kara - powiększająca się rodzinka :)

Obrazek
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pt kwi 02, 2010 8:19 Re: Rolex i Kara - powiększająca się rodzinka :)

Ciepła pisze:hahah niezle..po latach..
to Monia osiwieje do reszty..


lepiej po latach niż wcale :D
mrówki faraona też tak mają - miałam kiedys... nie do zwalczenia.... potem same nagle się pakują i odchodzą... :) i nie ma :)
to tak na przyszłość jakby się pojawiły
może poszukaj w ogrodniczych czegoś na te krety - albo zapodaj naturalnego wroda - jakaś fretka czy coś czy łowny kot - myślę że na miau znalazł by się taki do adopcji ;) i mąż by się ucieszył ;)
Tiramisu moja mała iskierko...bardzo przepraszam

vilinskonov

 
Posty: 573
Od: Śro sty 20, 2010 11:39

Post » Pt kwi 02, 2010 11:10 Re: Rolex i Kara - powiększająca się rodzinka :)

Obrazek
Jajeczka smacznego życzę :D

Dama Ya

Avatar użytkownika
 
Posty: 6656
Od: Pt sty 30, 2009 21:44
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Post » Pt kwi 02, 2010 21:36 Re: Rolex i Kara - powiększająca się rodzinka :)

Zdrowych, pogodnych Świąt Wielkiej Nocy
dużo ciepła i miłości przy rodzinnym stole

Obrazek
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 45 gości