Lara & Luna a IsaDORKA['] i Anfisa[']

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto mar 23, 2010 21:06 Re: IsaDORKA i Anfisa - co to za paskudztwo!!!

Ja tez stawiała bym na zęby na podstawie swojego doświadczenia.Leczono mi zatoki,zapalenie nerwu trójdzielnego a to była ósemka która mi wypierała siódemke.
Trzymam kciuli za panny. :ok: Trafił im sie super domek to nerwy odpuściły i niestety choróbska wyskoczyły :?

claudia66

 
Posty: 605
Od: Czw kwi 24, 2008 12:40
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon mar 29, 2010 20:35 Re: IsaDORKA i Anfisa - co to za paskudztwo!!!

A my nadal walczymy i nadal nic nie wiemy :(
Dorka cały czas miała ataki kaszlu, ale RTG czysty, osłuchowo także.
W końcu ustaliłyśmy z panią dr, że podajemy Milbemax przy udziale lactulosy.
Dostała w piątek. I :( przestała kaszleć. Niestety za szybko się ucieszyłam, ze to jednak robal mógł być, bo wczoraj kot dostał ataku o 4nad ranem i mysłałam, ze biedna płuca wypluje :( :( :(

W srodę robimy ząbki. Dopiero po tym zajmiemy sie guzkami. Póki co odwróciliśmy nieco kolejnosc dzialan, ale trzeba wyeliminowac wszystko, nad czym mozna teraz zapanowac, zeby ustalic o co wlasciwie chodzi i co jej dolega.
Juz nawet bawię się w Housa i wypisuje na kartce wszystkie objawy i szukam powiązań :roll:

Przynajmniej Anfiska się jakoś trzyma i pomimo, ze z noska troszke jeszcze kapie, to nie tak mocno, zeby jej utrudniac oddychanie. Czekamy na mozliwosc pobrania wymazu.

a tymczasem przyszła wiosna i ledwo ja zauważyłam.....

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo

Post » Wto mar 30, 2010 0:02 Re: IsaDORKA i Anfisa - co to za paskudztwo!!!

Aniu, a myślałyście moze o nicieniach płucnych? skoro była chwilowa poprawa po milbemaxie, to moze to jakiś trop jest?
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto mar 30, 2010 15:54 Re: IsaDORKA i Anfisa - co to za paskudztwo!!!

Dorka trzymaj się mocno. Kciuki za zdrówko :ok: :ok: :ok: .Oczywiście za Embisiowej również :ok: :ok: :ok:

mięta

 
Posty: 1131
Od: Pt sty 09, 2009 23:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 30, 2010 16:18 Re: IsaDORKA i Anfisa - co to za paskudztwo!!!

Ja trzymam, żeby wreszcie się udało zrobić porządek z ząbkami Dorki!! :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro mar 31, 2010 9:46 Re: IsaDORKA i Anfisa - co to za paskudztwo!!!

milenap pisze:Aniu, a myślałyście moze o nicieniach płucnych? skoro była chwilowa poprawa po milbemaxie, to moze to jakiś trop jest?


Dziś rozmawiałam na ten temat z wetką.
Za 2 tygodnie robimy na wszelki wypadek powtórke milbemaxu.
Jeśli sa nicienie to nie jestesmy w stanie ich wykryć, potrzebna byłaby tomografia.
W kale czysto.

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo

Post » Śro mar 31, 2010 9:48 Re: IsaDORKA i Anfisa - co to za paskudztwo!!!

Dorka dziś od 8rano miała robione zabki. Teraz powinna się już wybudzać.
Około 12stej ją odbieram.

Przy okazji jeszcze raz robimy RTG klatki piersiowej i tchawicy oraz brzuszka.
Bedzie tez miała przeczyszczone kanaliki łzowe i jeszcze raz wzielismy wymaz z oczek, bo strasznie z nich leci.

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo

Post » Śro mar 31, 2010 10:25 Re: IsaDORKA i Anfisa - co to za paskudztwo!!!

Biedula moja!!
Mam nadzieję, że większość ząbków poszła już precz i nie będą jej dokuczać!!
Aniu dawaj znać jak ona się czuje!
Mocne, najmocniejsze kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro mar 31, 2010 11:52 Re: IsaDORKA i Anfisa - co to za paskudztwo!!!

:ok: Jestes juz z nia w domku? Jak sie ma?

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Śro mar 31, 2010 12:47 Re: IsaDORKA i Anfisa - co to za paskudztwo!!!

Kot po narkozie = urwanie głowy. Mam nadzieję, że koconek napisze jak tylko będzie mogła!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro mar 31, 2010 14:18 Re: IsaDORKA i Anfisa - co to za paskudztwo!!!

Ząbki zrobione, a kot zataczając się skierował swe pierwsze kroki do michy :roll:

O dziwo tylko 2 ząbki były do usunięcia 8O !
Nie udało sie przepłukać kanalików.
Na RTG nic złego lub niepokojącego nie widać oprócz jak zwykle - duuuużo kupy.

W zwiazku z powyzszym dzis i jutro probujemy oczyszcic jelita lactulosa (przed zabiegiem tez dostawala, robila, a prosze co wyszlo :evil: ), do tego zero żarełka + kroplówka. Mała ma założony wenflon, ale ja akurat dożylnych kroplówek nie podawałam i nie umiem przeczyścic wenflonu przed podaniem :oops: (zapewne to dziecinnie proste) wiec jutro rano musze sie przejechac z nia na kroplówe. Przy okazji poprosze zeby mnie nauczyli, jak sie to robi (czyszczenie), bo dzis zostalam lekko zaskoczona faktem dokonanym (Dorke odbierał TZ).

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo

Post » Śro mar 31, 2010 14:21 Re: IsaDORKA i Anfisa - co to za paskudztwo!!!

Aniu
podanie kroplowki dozylnej jest o niebo latwiejsze niz podskornej. Przynajmniej dla mnie.
Dacie rade.

Kciuki mocne :ok: :ok: :ok:
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 31, 2010 14:28 Re: IsaDORKA i Anfisa - co to za paskudztwo!!!

Ufff, chociaz jedno z glowy!

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Śro mar 31, 2010 17:24 Re: IsaDORKA i Anfisa - co to za paskudztwo!!!

cieszę sie ze juz po :wink:
mam nadzieję ze z tym kaszlem też się wyjaśni
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 31, 2010 17:44 Re: IsaDORKA i Anfisa - co to za paskudztwo!!!

Koconku , poradzisz sobie z kroplówką.Fajnie czytać Twoje posty, wiedzy o chorobach kocich przybywa. Za kitki. :ok:

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości