Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 31, 2010 9:58 Re: Mili i Amy, sterylka Amy- już po...

kinga w. pisze:Dokładnie. A że masz "tendencje pytające" to dobrze - jeszcze jak wetka ma odruch udzielania odpowiedzi to już całkiem idealnie. :lol:


Wetka jest b. w porządku :) Zresztą jest też w polecanych na miau :mrgreen:

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Śro mar 31, 2010 9:59 Re: Mili i Amy, sterylka Amy- już po...

trawa11 pisze:
KAsia Amy pisze:qpal był rano! :mrgreen:
pije dużo :)
dzisiaj ma dostać drugą porcję antybiotyku :)

edit: człoiek też jak dużo pije i sika to się leki wypłukują. tak chyba się mówi też nie?

ups :oops: , cos z tym kupalem przeoczyłam :ryk:
No dokładnie, pzreciez po zabiegach chorzy maja krolówki podawane ,bo pić jeszcze nie mogą. i to własnie te plyny maja za zadanie wypłukać zbędne substancje z organizmu. :wink:


Ale będę biegła w tej dziedzinie :D

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Śro mar 31, 2010 9:59 Re: Mili i Amy, sterylka Amy- już po...

MaryLux pisze:Bry :)
Wątróbka jest błeeeeeeeeeeeee
PIK


Bry :D
No ja wątróbki osobiście nie lubię :D Ale Amy bardzooooooooooooo :D

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Śro mar 31, 2010 10:04 Re: Mili i Amy, sterylka Amy- już po...

W porywie weny zapodałam dziś koteckom świeżutką, drobiową. Kłaczek właśnie ja morduje, ale i zjada. :twisted:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro mar 31, 2010 10:13 Re: Mili i Amy, sterylka Amy- już po...

Morduje :DPrzecież ona już mało żywa jest..

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Śro mar 31, 2010 10:16 Re: Mili i Amy, sterylka Amy- już po...

A to akurat tylko nasze zdanie. Kłaczek ma zwyczaj rzucania kawałkami wątróbki po mieszkaniu, porzucania ich, czajenia się i dopadania znienacka i kiedy już wystarczająco są zmaltretowane, kiedy na pewno już nie żyją, ew. je pożera. Czasem nie pożera i mam potem rozdyźdaną wątróbkę tu i tam.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro mar 31, 2010 10:17 Re: Mili i Amy, sterylka Amy- już po...

Hm.. Mili tak robi z serduszkami... Może jej się wydaje, że jeszcze biję :D

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Śro mar 31, 2010 10:28 Re: Mili i Amy, sterylka Amy- już po...

Osobiście znam duuuużo lepsze rzeczy od wątróbki. Ale o gustach (w tym kulinarnych) się nie dyskutuje. Natomiast teorii o tym czy jest zdrowa czy nie słyszałam już tyle, że w żadne nie wierzę.

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4910
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Śro mar 31, 2010 10:33 Re: Mili i Amy, sterylka Amy- już po...

Widzisz? A moje serduszek nie tkną. Wątróbkę dostają nie częściej niż raz w tygodniu.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro mar 31, 2010 10:34 Re: Mili i Amy, sterylka Amy- już po...

Co takiego np ? :mrgreen: Zdradź sekret :D

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Śro mar 31, 2010 13:29 Re: Mili i Amy, sterylka Amy- już po...

KAsia Amy pisze:Morduje :D Przecież ona już mało żywa jest..


a to się Ciebie tylko tak wydaje, koty swoje wiedzą lepiej :twisted:
hitem niedozastąpienia jest świeżusia wołowinka, niestety, nie zawsze kieszeń na nią stać... dlatego jak już jest, to zaczyna się celebracja prawdziwa - od tańców, krążenia wokułnuk, nawoływania, wyrywania z rąk po pogodzenie z rzeczywistością i wbijanie hipnotycznego wzroku z krojony na desce ochłap...
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Śro mar 31, 2010 17:13 Re: Mili i Amy, sterylka Amy- już po...

No to jesteśmy już po wizycie kontrolnej :)
Wszystko ładnie i suchutko :)
Strzepywanie łapki jest reakcją na kaftanik ..
Poza tym dostała drugą dawkę antybiotyku.. NO niespecjalnie jej się to podobało :)
Kurczę, jak obrzydliwie leje.....

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Czw kwi 01, 2010 8:49 Re: Mili i Amy, sterylka Amy- już po...

Ale fajne wiadomości :lol: ,aż miło się czyta ,że wszystko ok :,ale to napewno Pańcia tak dobrze Amy pielęgnuje :1luvu:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw kwi 01, 2010 12:04 Re: Mili i Amy, sterylka Amy- już po...

Może i Pańcia, ale Mili jest bardzo troskliwa :D

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Czw kwi 01, 2010 12:42 Re: Mili i Amy, sterylka Amy- już po...

mrrrrruuuuuuuuuu

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Marmotka, MruczkiRządzą, Paula05 i 64 gości