Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 30, 2010 12:00 Re: Mili i Amy, sterylka Amy- już po...

MaryLux pisze:Miauniedobry :)


Nie dobry?

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Wto mar 30, 2010 12:06 Re: Mili i Amy, sterylka Amy- już po...

ptaszydło pisze:Super, że wszystko ok!
Ja teraz trochę z doskoku ale całe czas myślę o was.


Wracaj szybko do sprawnosci fizycznej :)

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Wto mar 30, 2010 13:18 Re: Mili i Amy, sterylka Amy- już po...

KAsia Amy pisze:
MaryLux pisze:Miauniedobry :)


Nie dobry?

Bo Duża po pracy na zakupy idzie zamiast do nas!

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto mar 30, 2010 13:34 Re: Mili i Amy, sterylka Amy- już po...

może wam co przytarga...
mysze abo wontrupke...? :twisted:
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Wto mar 30, 2010 13:39 Re: Mili i Amy, sterylka Amy- już po...

Wątróbka jednakowoż dobrą zabawką jest, szkoda tylko że niejadalną. :roll:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto mar 30, 2010 13:42 Re: Mili i Amy, sterylka Amy- już po...

jadalnąjadalną - po uprzednim jej zamordowaniu :mrgreen: \....uwielbiam zmywać potem zakrwawione oślizgłe linoleum... :roll:
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Wto mar 30, 2010 13:46 Re: Mili i Amy, sterylka Amy- już po...

Dokładnie Inusiu, musisz patrzeć na to z pozytywnej strony! Zawsze może coś dla Was wpadnie dobrego :)

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Wto mar 30, 2010 13:47 Re: Mili i Amy, sterylka Amy- już po...

Kłaczek kocha wątróbkę... rzucać po mieszkaniu. Ślady zabawy schodzą z płytek całkiem nieźle, z PCV przyzwoicie, ale ze ścian bardzo kiepsko. Zabawa jest spektakularna, a pozostałości trwałe. :twisted:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto mar 30, 2010 13:48 Re: Mili i Amy, sterylka Amy- już po...

A moje bardzo lubią wątróbkę jeść , o dziwo!
:mrgreen:

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Wto mar 30, 2010 14:56 Re: Mili i Amy, sterylka Amy- już po...

Frideł by zabił za wontrubki kęs, a Gizmacz gardzi, i jest to jedyna jadalna rzecz jaką gardzi... :roll: co kot to fanaberia :roll:
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Wto mar 30, 2010 15:12 Re: Mili i Amy, sterylka Amy- już po...

KAsia Amy pisze:A moje bardzo lubią wątróbkę jeść , o dziwo!
:mrgreen:


dzisiaj moim tez kupilam wątróbkę , wcinaly , aż miło było patrzec, nawet im chciałam podkraśc :ryk:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto mar 30, 2010 16:07 Re: Mili i Amy, sterylka Amy- już po...

Według moich trzech koteczków, wątróbka jest nie jadalna.
Jak Duzi chcą to się mogą nią zajadać, łaskawie nie robimy wtedy inspekcji talerza ani migdałków.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto mar 30, 2010 18:34 Re: Mili i Amy, sterylka Amy- już po...

U mnie obie jedzą, z tym że Milka stwierdza, że gdyby było coś innego to odstąpiła by wątróbkę Amy.
A Amy wręcz uwielbia, aż strach o własne ręce.
Amy właśnie leży w tubie i patrzy . Trochę potupta jak poczwarka i kładzie się. Przy jakiś gwałtowniejszych ruchach ją chyba zaboli.. Bo marudzi..
Poza tym, sioo było i to nie jedno, ale nie było jeszcze qpalka.. :( Może wieczorem, a jeśli nie to jutro wetka jej troszkę pomoże..

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Wto mar 30, 2010 20:22 Re: Mili i Amy, sterylka Amy- już po...

Buziaki i mizianki dla Amy! :1luvu: :1luvu: Widzę, że wszystko ok. :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto mar 30, 2010 21:04 Re: Mili i Amy, sterylka Amy- już po...

niech sika, musi wysikać narkozę i leki, im więcej sika tym szybciej krócej w nerach pobędą
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Fatka i 82 gości