"SYJAMEK" bez oczka- ma dom u Jahody :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon mar 29, 2010 15:24 Re: "SYJAMEK" bez oczka- schronisko w Elblągu

powodzenia kotku! :1luvu:
ObrazekObrazek

77renifer

 
Posty: 699
Od: Śro lut 11, 2009 21:09
Lokalizacja: 3 city

Post » Pon mar 29, 2010 19:22 Re: "SYJAMEK" bez oczka- schronisko w Elblągu

No i Kaszmir jest już u mnie :1luvu:
Zapoznał się z terenem, zjadł bez problemu, napił się i odpoczywa.
Po wstępnych oględzinach stwierdziłam;
- oko obrzydliwiaste (niedługo udamy się do chirurga)
- grzybica, w najlepszym wypadku alergia
- no i jajka ma ogromne 8O

Ale teraz będzie już tylko lepiej, ze wszystkim damy radę i za jakiś czas kolejki będą się ustawiać :D
Mam jeszcze tylko nadzieję, że on jest w połowie chociaż tak uhachany jak ja :1luvu:

Jahoda

 
Posty: 286
Od: Pon mar 22, 2010 20:55

Post » Pon mar 29, 2010 19:33 Re: "SYJAMEK" bez oczka- schronisko w Elblągu

trzymamy ogromne :ok: :ok: :ok: :ok: za doprowadzenie chłopaka do porządku!

Jahoda - :1luvu:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Pon mar 29, 2010 19:58 Re: "SYJAMEK" bez oczka- schronisko w Elblągu

Jahoda pisze:No i Kaszmir jest już u mnie :1luvu:
Zapoznał się z terenem, zjadł bez problemu, napił się i odpoczywa.
Po wstępnych oględzinach stwierdziłam;
- oko obrzydliwiaste (niedługo udamy się do chirurga)
- grzybica, w najlepszym wypadku alergia
- no i jajka ma ogromne 8O

Ale teraz będzie już tylko lepiej, ze wszystkim damy radę i za jakiś czas kolejki będą się ustawiać :D
Mam jeszcze tylko nadzieję, że on jest w połowie chociaż tak uhachany jak ja :1luvu:


nie martw się :mrgreen:
Odgrzybi się chłopak, odjajczy, oczko się zagoi, wykąpiesz go, i będzie cud, miód i orzeszki :D
Miau,miau,miau :)

sebriel

 
Posty: 2250
Od: Pt mar 13, 2009 11:21
Lokalizacja: Szczecin/NDG

Post » Pon mar 29, 2010 19:59 Re: "SYJAMEK" bez oczka- schronisko w Elblągu

Cudnie, cudnie :D
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pon mar 29, 2010 21:06 Re: "SYJAMEK" bez oczka- schronisko w Elblągu

Muszę odwołać jeden myślnik. On nie ma jajek ! 8O
Ma tylko dwie kępu sierści na łysawej doopie :lol: i to mnie zmyliło :oops: :oops:
Tak sobie myślę, że może też się okaże, że to nie resztki grzybicy, tylko może jakaś alergia na pchły czy cóś i za kilka dni odwołam kolejny myślnik :ok:
A przy tym wszystkim to miziak, jakiego jeszcze nie widziałam - jego charakter jest chyba w stanie wszystko zrekompensować :1luvu:

Jahoda

 
Posty: 286
Od: Pon mar 22, 2010 20:55

Post » Pon mar 29, 2010 22:00 Re: "SYJAMEK" bez oczka- W DT w Sczecinie

Koteczku, teraz już masz z górki :D

Będzie dobrze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto mar 30, 2010 8:25 Re: "SYJAMEK" bez oczka- W DT w Sczecinie

Witam.
Małymi kroczkami do przodu :D
Kaszmir już wykąpany, uszy wyczyszczone, tableta na robale podana. No i bezbłędnie trafia do kuwety :D
Poranne mizianko tez zaliczone :D

Jahoda

 
Posty: 286
Od: Pon mar 22, 2010 20:55

Post » Wto mar 30, 2010 12:16 Re: "SYJAMEK" bez oczka- W DT w Sczecinie

:D
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Wto mar 30, 2010 16:05 Re: "SYJAMEK" bez oczka- W DT w Sczecinie

ciągle mi się podoba... platonicznie...

izydorka

 
Posty: 9465
Od: Śro lut 04, 2009 21:09
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto mar 30, 2010 21:16 Re: "SYJAMEK" bez oczka- W DT w Sczecinie

Dzisiaj byliśmy u weta i :
- puty oczodół to najmniejszy problem, chociaz trzeba przeprowadzić zabieg usunięcia pozostałości gałki no i zaszyć dziurkę . Problemem na dzień dzisiejszy są zawijające się do środka rzęsy, które drażnią miejce po oku.
- drugie oko ma wewnątrz wiele blizn, prawdopodobnie po przebytym kiedyś stanie zapalnym. Nie wiadomo jeszcze nawet czy w ogóle na nie widzi. Dostaliśmy jakieś kropelki do zakraplania. Na pewno coś pomogą, ale oko na zawsze pozostanie mętne.
- no i ta jego łysawa doopka. Pobrano dzisiaj zeskrobinę, czekam na wynik. Problemem jest jednak jego stałe wylizywanie się. On sam się tak wygala. To chyba jest jakies natrectwo. Mm nadzieje ze to z samotnosci i nudy i jak mu sie dobrze czas zorganizuje to zajmie sie czymđ innym :roll:
Poza tym wszystko bardzo ok :P

Jahoda

 
Posty: 286
Od: Pon mar 22, 2010 20:55

Post » Wto mar 30, 2010 22:00 Re: "SYJAMEK" bez oczka- W DT w Sczecinie

:D
ObrazekObrazek

rudolfrudy

 
Posty: 533
Od: Śro sie 23, 2006 22:00
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto mar 30, 2010 22:01 Re: "SYJAMEK" bez oczka- W DT w Sczecinie

Jahoda pisze:Dzisiaj byliśmy u weta


Chopina?
ObrazekObrazek

rudolfrudy

 
Posty: 533
Od: Śro sie 23, 2006 22:00
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro mar 31, 2010 7:22 Re: "SYJAMEK" bez oczka- W DT w Sczecinie

no taak :oops:
Potrzebowałam specjalisty okulisty.

Jahoda

 
Posty: 286
Od: Pon mar 22, 2010 20:55

Post » Śro mar 31, 2010 14:10 Re: "SYJAMEK" bez oczka- W DT w Sczecinie

Jahoda, bardzo prosze , podaj na pw naszemu skarbnikowi (AgaPap)dane do przelewu, Kaszmirek w ramach pomocy od slepaczków, dostanie parę groszy na leczenie oczek :ok:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26882
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51 i 44 gości