moze to i lepiej...
jakby mu sie spodobalo, to pozniej by chcial co chwile wychodzic, a to jest wlasnie ta mila roznica pomiedzy kotem a psem, ze z kotem nie trzeba biegac na spacer
zreszta persy (nigdy zadnego nie mialam, ale tak mi sie wydaje) nie sa kotami wychodzacymi, tylko typowo kanapowymi.... co innego jakbys miala norwega.... ten na pewno docenilby spacery
