Chora kotka w przytulisku, za TM [*]

pilne!!!

Domku, biegiem po kotę!!!

za chwilę może być za późno... - bardzo potrzebny DT dla chorej kotki!!!! :ok:

potrzebny DT - to jedyna szansa dla tej koteczki!!!!!!!! :ok:

bardzo prosimy o dom dla czarno-białej chorej koteczki!!!!!!!!!!!!!! :ok:

Chora kotka szuka domku.

DT dla chorej kotki pilnie potrzebny... a może wcale nie jest tak bardzo chora, może wstarczy ją przebadać, zadbać, podkarmić i będzie zdrowa jak ryba? tylko żeby DT się znalazł... kto się podejmie?

Błagamy o DT !!!!

czy znajdzie się na forum jeden domek, który się zlituje nad kicią????? :!:

joluka pisze:czy znajdzie się na forum jeden domek, który się zlituje nad kicią?????

Chyba nie

Szkoda że jest takie małe zainteresowanie wątkiem...
Mam nadzieję że kicia przeżyje

Ale ja podniosę. :ok:

Przypominamy:

nika28 pisze:Kotka przebywa w przytulisku dla zwierząt w Głownie.
Od kierowniczki wiem, że była już kilka razy chora, za każdym razem była leczona, ale jak była już zdrowa znowu jakieś świństwo łapała...
Kiciunia wygląda chyba najgorzej ze wszystkich kotów. Jest zasmarkana, oczka jej trochę ropieją, a poza tym jest cała poobklejana w koopach... Biegunka na maxa, chociaż kicia ledwo ją wydala, próbuje ale nie może .
Żeby tego było mało coś ma chyba z nóżkami, bo jak siada albo się schyla wyginają się w dziwny sposób...
Nie wiem co jej jest, przy okazji jak będę w przytulisku - spytam. Wiem tylko że mała nie wyleczy się w schronie, ona potrzebuje stałej opieki... Kicia jest miziasta, ale nie nachalna. Z chęcią przyjmuje głaski i widać że sprawia jej to wielką przyjemność.
Proszę o DT, bo na DS to ona nie ma w tej chwili szans...

podnoszę i proszę o pomoc...

chora kotka bardzo potrzebuje domu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :!:

czy ktoś ma chociaż pomysł, jak możemy pomóc koteczce? nie ma jak jej tam zdiagnozować... - możemy jej zrobić testy, ale czy to ma jakikolwiek sens? przecież nie można jej nawet odizolować od reszty w razie czego.... :crying:

proszę - doradźcie coś - macie większe doświadczenie - a my już nie mamy nawet pomysłu, jak jej pomóc...

boję się, że za chwilę będzie za późno.... :cry:

Chora kotka w przytulisku, za TM [*]

Kto przegląda forum