2 Piękne białe koteczki ZNALAZLY SZCZESCIE W DS :)))))))

miłka pisze:Tekścik fajny, zawsze go czytam z uśmiechem kończył się jeszcze tak: Jak podać psu tabletkę? Zawinąć w plaster szynki tabletkę i podać psu.

tekst o podaniu kotu tabletki widzialam wiele razy, ale tego zakonczenia nie - boskie

:lol:

Byłam dziś u Omegi , lepiej trafić nie mogła a i dziewczyny ( córki Ani ) mi pomogły na spacerze z psami i obiecały pomagać :1luvu:

pomruczonka dla sniezynki :ok:

Mam fotki jako mms od Justyny, nie wiem jak to zrobić by znalazły sie w galerii zdjęć w komórce,bo inaczej nie umiem zrzucić z komórki na komputer...zrzuca mi tylko te zdj w folderze galeria

Musisz sobie zapisać z mmsa. Nie wiem jak u Ciebie, ale ja daje opcje (może być więcej), później zapisz załącznik bądź coś w takiego i później wybierasz sobie gdzie ma Ci je zapisać

W niektórych telefonach automatycznie zapisuje, wtedy musiałabyś poszukać w telefonie gdzie zapisał

A później już zrzucasz z galeri na kompa

Ja dziś jadę w odwiedzinki

ja jak wchodze w odebrane i otworze wiadomosc z ktorej chce foto tylko zapisac to wchodze potem w opcje, tam mam takie cos jak: obiekty, klikam na foto (otwieram je), potem znow wchodze w opcje i daje zapisz. Potem fon sie mnie "pyta" gdzie chce go zapisac, wiec wybieram sobie folder i daje zapisz

Jak sie dzis miewaja sniezynki?

Omegusia pewnie mruczy swoim duzym do ucha, albo pewnie sie bawi

To taka kochana koteczka :1luvu:

Po tym wszystkim co przeszla nalezy sie jej wieeeeeeeeele milosci

Ciesze sie, ze ma taki fajny domek

Oaza, ty tez bedziesz miala, cierpliwosci, kotenko kochana! Dla Twojego zdrowia trzeba cie zaszczepic, zebys mogla dluuuuugo i szczesliwie zyc

Ciebie tez zycie nei oszczedzalo, ale wkrotce wszystko bedziesz miala wynagrodzone

Niestety przed chwilka dowiedziałam się ze Omega wymiotuje

:(:(

oby to nic powaznego nie bylo :ok:

Przed chwilką dzwoniła do mnie Ania ( opiekunka Omegi ) że jej mąż ma do mnie pretensje ze ja za bardzo jestem namolna w interesowaniu się Omegą , dobrze że dziś pościłam sms ka do niej ze jak córka chce pójść ze mną na spacer z psami to się dowiedziałam o wymiotach a tak bym o niczym nie wiedziała , bardzo prosiłam i wczoraj i dziś aby coś napisali tu na wątku ale nie piszą , szkoda .....

Omega wymiotowała 3 razy , dostała wczoraj jeść rybę z ośćmi ale już nie wymiotuje

ustalcie sobie kontakt raz w tygodniu , a potem raz w miesiącu ...
to tak jak z dziećmi, kiedyś je trzeba wypuścić...
ja początkowo pisałam do dawnego domku kota, ale teraz już nie, mój ci on i ja o niego dbam...

przepraszam, ale zaczynam powatpiewac, czy to taki dobry domek! To chyba normalne, ze sie interesujesz kicia, zwlaszcza na poczatku, swiezo po adopcji, bo to najtrudniejszy okres, nim sie zaaklimatyzuje!
Mysle, ze propozycja izydorki jest bardzo rozsadna.

cóż, we wszystkim potrzebny jest umiar,
Kociaro lepiej nie mów pochopnie o domku, bo w ogóle się nie będzie kontaktował...

izydorka pisze:ustalcie sobie kontakt raz w tygodniu , a potem raz w miesiącu ...
to tak jak z dziećmi, kiedyś je trzeba wypuścić...
ja początkowo pisałam do dawnego domku kota, ale teraz już nie, mój ci on i ja o niego dbam...

Ja zawsze na początku che mieć częsty kontakt , a po jakimś czasie jak widzę ze wszystko OK no to już nie pisze często , czasem nawet bardzo rzadko :twisted:

Martwi mnie czemu nie chcą pisać na wątku i w przypadku wymiotów nie informują od razu :roll:

Przecież co 2 głowy to nie jedna i można zawsze coś poradzić , prawda , ale mimo wszystko jestem pewna ze domek jest super , ja porostu z nią byłam i jestem bardzo zżyta :twisted:

Zapytajcie jak '' molestowałam '' o info np domek Diabełka , Morelke czy innych , już taka małpa jestem że jak nie ma domku na forum to się martwię :roll:

rozumiem Twoje uczucia, ale rozumiem też biorców kota. Chcą mieć SWOJEGO zwierzaka... Nie trzeba przecież o wszystkim opowiadać, nie każdy tak lubi...Nie można i mieć i wydać. Czasem się udaje z kontaktem, a czasem nie. Ważne, żeby zwierzak miał swoich Dużych...
z Diabełkiem tez nie masz przecież częstego kontaktu, a chłopak ma się dobrze...

chodzilo mi o to, ze maja pretensje, ze sie tak kicia interesujesz, a to oczywiste! Duzo wysilku cie kosztowalo uratowanie kici, znalezienie domku, przez ten czas nie moglo byc inaczej, nie ma mozliwosci, zebys sie z nia nie zzyla, wiec tym bardziej nic dziwnego, ze chcesz wiedziec co u niej sie dzieje!

Mam andzieje, ze z tymi wymiotami to nic powaznego, ze juz sie nie powtorzy. :piwa:

zdrowko, malenka!

Duzi nie chca pisac? Olej to, sama do nas pisz

2 Piękne białe koteczki ZNALAZLY SZCZESCIE W DS :)))))))

Kto przegląda forum