Moja gromadka - maluszki jak z bajki, 6 lat z Marchewką :)

Amorka dla wytrwałych...

anita5 pisze: Amorka dla wytrwałych...

Sliczności :1luvu:

Rzadko bywa na fotkach...

Śliczne rzeczywiście ,ale ten Alfredzik :1luvu:

Jak zobaczyłam tytuł to już się wystraszyłam że ze Sreberka pieczeń została :strach:

Niezły plan na święta Obrazek

Kciuki za zdrowienie :ok:

Bazyliszkowa, bardzo ciężko uchwycić na fotce kota, który na nasz widok na ugiętych dramatycznie nogach z paniką w oczach ucieka co sił... Amorka taka jest, dziwna. A czasem przychodzi na mizianki rano, albo daje się wygłaskać przy miseczce. i uwielbia ciąganie za ogon. Naprawdę.

Amyszko, dlaczego się wystraszyłaś? :wink:

Lili znacznie, znacznie lepiej. Biegusia, je, kupal już prawie normalny.

anita5 pisze: Maciek, mistrz głupich min

boski jest

anita5 pisze: Trusia Tanitka

ale piękne panienki :1luvu:

Maciek!

A, i to już wiem, dlaczemu pomyliłam Helenkę z Gwiazdeczką :oops:

anita5 pisze:A teraz fotki tymczasków:

Helenka

Helenka zrobiła smutną minkę, choć zazwyczaj taka nie jest... Grzyb, zaświerzbione uszka, problemy z robalami i brzuszkiem - dużo problemów jednego małego kotka...

Trusia Tanitka

Gwiazdeczka przesłodka

Alfred, nie do końca domyty królewicz, którego nie można nie kochać

Śliczne są wszystkie...