kwiatkowa pisze:Jest cicha wielbicielka Kici, z Lublina.
Daleka droga, ale moja znajoma zgłasza nieśmiały akces na DS
Rozumiem, że to nie aktualne, bo żanych nowych info..?
O kotke nikt nie pyta póki co..
Nie wiem czemu.. taka ślicznotka.. Tak rozkosznie przełamuje lody..
Szybko dostosowuje sie do warunków ktore sie jej zaserwuje..
Bez problemu starła się z pozostałą dwójką

Na poczatku było syczenie itd.. a teraz strzela baranki o Jędrka czy lize Tosie po szyi

Kochana, kochana kicia..
Rana po sterylkowa prezentuje się rewelacyjnie

W sobote zdejmujemy szwy.