
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Kleo pisze:Biedna Smolinoska![]()
Kciuki za wszystkie łapki
iwcia pisze:Bry,
U nas spokój był do dziś. Natura nie lubi pustki. Dziś, gdy Duża wychodziła z pracy na wprost bramy siedziała kicia i głośno płakała, Duża zagadała do niej, a kicia zaczęła ugniatać ciasteczka, Duża do niej podeszła i pogłaskała ją a mała strzeliła baranka i zaczęła głośno mruczeć. Duża nie miała wyjścia zapakowała kicię i zabrała ją, przy pracy Dużej oswojony kot nie ma szansy, albo wpadnie pod koła pędzących samochodów albo w ręce dzieciaków, to niestety nie jest wesoła okolica.
Duża się bała, że kotka może gdzieś mieć małe i zabrała ją od razu do naszej doc, aby ta sprawdziła czy przypadkiem kicia nie karmi ukrytych gdzieś maluszków. Okazało się, że kicia ma maluchy, ale jeszcze w środku, to młoda koteńka ok. roczna, przerażona, bardzo głodna, domowa, brudna i z lekkim katarem. Teraz siedzi w klatce, rzuciła się na jedzenie, i odsypia trudy tułaczki, jak tylko wyleczymy przeziębienie mała idzie pod nóż, bo Duża nie chce więcej kotów.
Aparat Dużej wyjechał, i mamy tylko takie telefonem robione zdjęcie.![]()
Reszta dobrze, Misiek się leni i trochę protestuje przy ćwiczeniach, ale Duża nie odpuszcza i codziennie go gimnastykuje. Smolinosia chciałaby wyjść z klatki, ale jej nie wolno, Gagat pięknie śpiewa w swojej a Nocka u rodziców jest zadowolona z pokoju do swojej dyspozycji, teraz doprowadza swoją figurę do normalnego wyglądu, jeszcze jest chuda, ale w porównaniu do tego jak znalazła ją Duża to się gruba zrobiła
Duża rozpoczęła sezon balkonowy w środę a dziś go zakończyła, bo niby kichamy prawie wszyscy po tym wietrzeniu, też coś nie można sobie nosa przeczyścić.
Ptachu
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google Adsense [Bot], januszek, zuza i 983 gości