Aga i koty II..prosze o zamkniecie.

U Twojej kotki to pójdzie jak z płatka

, Polcia tylko taka pechowa.

maggia pisze:U Twojej kotki to pójdzie jak z płatka , Polcia tylko taka pechowa.

Ja tez jestem pechowa wiec zobaczmy :wink:

Ale tez mam nadzieje ,ze bedzie wszystko ok. Bedziemy sie ciachac u dr Dabrowskiego. Tam sterylizowalam Gaje 5 lat temu i naprawde bylam zachwycona. Gaja po jednym dniu byla jak nowka sztuka. A jeden szewek zewnetrzny wyciagnelam sama. :mrgreen:

W przyszlym tygodniu bedziemy sie przymierzac do woliery i osiatkowania balkonu :mrgreen:

aga9955 pisze:
maggia pisze:U Twojej kotki to pójdzie jak z płatka , Polcia tylko taka pechowa.

Ja tez jestem pechowa wiec zobaczmy
Ale tez mam nadzieje ,ze bedzie wszystko ok. Bedziemy sie ciachac u dr Dabrowskiego. Tam sterylizowalam Gaje 5 lat temu i naprawde bylam zachwycona. Gaja po jednym dniu byla jak nowka sztuka. A jeden szewek zewnetrzny wyciagnelam sama.

W przyszlym tygodniu bedziemy sie przymierzac do woliery i osiatkowania balkonu

U Dąbrowskiego rewelacja, no i kaftanów nie trzeba nosić.

Chociaż ciekawe ile teraz kosztuje. Ja 3 lata temu płaciłam 250zł.

Pewnie pol du...y kosztuje. On tani nie jest. Ale co tam....to moja ostatnia sterylka domowa. Wiec nie bede oszczedzac. Tym bardziej ze Lulek malusia jest strasznie. Moj kochany minikotek. Z Adhd :twisted:

aga9955 pisze:Pewnie pol du...y kosztuje. On tani nie jest. Ale co tam....to moja ostatnia sterylka domowa. Wiec nie bede oszczedzac. Tym bardziej ze Lulek malusia jest strasznie. Moj kochany minikotek. Z Adhd

Pewnie, że na kotach się nie oszczędza.

Trzymam kciuki za sterylkę! :ok:

aga9955 pisze: W przyszlym tygodniu bedziemy sie przymierzac do woliery i osiatkowania balkonu

Masz kogoś sprawdzonego czy "handmade"? Bedę potrzebować

no wlasnie nie mam jeszcze poki co. Szukamy i dlatego wlasnie uzylam slowa "przymierzamy sie"

Trzymamy kciuki :ok:

teraz to robią takie sterylki że szok :shock:

nie to co kiedyś :ok:

Buka też potrzyma, a co :ok:

aga9955 pisze:no wlasnie nie mam jeszcze poki co. Szukamy i dlatego wlasnie uzylam slowa "przymierzamy sie"

Zapytaj dalię.
( u mnie, jak wiesz, było "hand made" rączkami TŻ-a :mrgreen:

)

zabers pisze:
aga9955 pisze:no wlasnie nie mam jeszcze poki co. Szukamy i dlatego wlasnie uzylam slowa "przymierzamy sie"

Zapytaj dalię.
( u mnie, jak wiesz, było "hand made" rączkami TŻ-a )

No wlasnie pytalam

kombinujemy:)

U nas nie wchodzi w gre wlasnymi raczkami bo Tz ma do takich prac dwie lewe i to powykrecane :mrgreen:

Nie musze juz zbierac kupy kotow do badan....

juz wiem, moje koty maja sraczke z brudu, bo nie umiem sprzatac wlasnego domu.... :roll:

Forum uczy.... :mrgreen:

tamten wąt rozwija się zbyt szybko, jak dla mnie, nie mam siły się przebijać :roll:

są tam jeszcze jakieś podobnie poóczające mondrości życiowe? :mrgreen:

filo pisze::ryk:
tamten wąt rozwija się zbyt szybko, jak dla mnie, nie mam siły się przebijać
są tam jeszcze jakieś podobnie poóczające mondrości życiowe?

Monia.....

nie dziwie Ci sie kochana. Mondrosci jest wiela.

O co chodzi z tą s...? :oops:

bo ja chyba nie w temacie

Cameo pisze:O co chodzi z tą s...? bo ja chyba nie w temacie

cameo....

no co Ci napisac zeby nie bylo tendencyjne....

poczytaj watek komorniczy na kł

Aga i koty II..prosze o zamkniecie.

Kto przegląda forum