Ciekawostka, dostałam email od pańci Behemotka vel Benka:
Witam,
Beniu rośnie jak na drożdżach, apetyt mu dopisuje. Ostatnio odwiedziliśmy dzieci w Akademii indygo (przedszkole dla dzieci), gdzie Beniu był gościem honorowym. Obawiałam się, że dzieci będą za dni biegać i go męczyć, ale moje obawy były bezpodstawne. Na początku powiedziałam dzieciom parę słów o Beniu, że jest mały i nie można przy nim krzyczeć i wykonywać gwałtownych ruchów, bo będzie się bał i już do nich nie przyjdzie. W tedy przyniosłam Benia do sam zwiedzał sobie sale, a dzieci go obserwowały. Zajęcia się udały, Beniu po zwiedzeniu sali sam przyszedł do dzieci i pozwolił się pogłaskać.
Przesyłam adres strony gdzie są zdjęcia z tych zajęć:
http://indygo.info.pl/galeria/index.php?Qwd=./Zaj%EAcia%20z%20kotem%20dla%20dzieci&Qif=P1100510.JPG&Qiv=thumbs&Qis=MUczęszczam na warsztaty dziennikarskie i opowiedziałam na nich, że Benia wzięłam z Pani Fundacji i Pani dziennikarka była zachwycona Pani poświęceniem i oddaniem w sprawie zwierząt i prosiła mnie, abym się Pani zapytała czy mogłaby z Pania przeprowadzić reportaż na Pani temat. To jest telewizja zabrzańska, a program ma nazywa się "Ludzie pozytywnie zakręceni".
Mam jeszcze jedno zapytanie do Pani, w związku z tą gazetą. Prowadzę w tej gazecie rubrykę odnośnie adopcji zwierząt i zastanawiałam się czy mogłabym umieścić w niej zdjęcia Pani zwierząt.
Pozdrawiam
Ania z Beniem"
sławna będę jak nic...
