_leśna_ pisze:mawin pisze:_leśna_ pisze:tak jestem w sobotę
te kociaki są z tyłu a nie w baraku, prawda?
nie będzie problemu z wydaniem tego chorego maluszka?
Persik jest w baraku a dzieciak w izolatce
Powiedziałam że dziecko idzie do domu tymczasowego
Wiadomo że o wiele lepiej się leczy w domu niż w "stadzie" izolatkowym i w schronisku :]
Z wydaniem nie będzie problemu z tym że musiałaby być kontynuacja leczenia
Weżcie zalecenia veta i leki na niedzielę. W poniedziałek i tak pojde do swojego i skonsultuje. To moje ostatnie wejście przed przerwą. Potem tylko telefonicznie az do 31.03. Powodzenia
