MBBS - walczymy!!

[mmk]

Mam wielkie szczęście, bo mieszkam na wsi, a mieszka tu też naprawdę dobry wet. Ma mały przydomowy gabinet, przyjmuje popołudniami, po swojej głównej pracy, ale jak jest sytuacja pilna, to można iść o każdej porze. Gabinet nie jest może super wyposażony, ale jak trzeba zrobić dodatkowe badania to wet wysyła materiał lub odsyła na badania do gabinetu mającego odpowiedni sprzęt. Najważniejsze, że ma wiedzę i chce wyleczyć! Przyjmuje tu jescze jeden wet - rzeźnik. Nie wiem dlaczego ludzie jeszcze do niego chodzą...

[villemo5]

Co do Mamy, to ona ma zawsze swoje zdanie i chyba Cie nie lubi. Nie gadaj z nia oprocz dzien dobry i do widzenia

Wiem, że mnie nie lubi, bo chyba się za dobrze z tym nie kryje. Tylko nie rozumiem. Ale trudno - nie zmienię tego.

Z tym nie gadaniem to może być kłopot. Przecież naprawdę rzadko się widujemy i rozmowy są krótkie bardzo

[SecretFire]

To Ci kiedys napisze. Ja tej rodzinki z O. tez nie lubie i nie kryje Tak juz jest i tak zostanie. Nie musisz sie tym przejmowac, bo kazdemu dogodzic nie mozemy.

Zauwazylas, ze jestesmy znowu poza strona 100?

[villemo5]

Dlatego mamy już nowy wątek. viewtopic.php?f=1&t=109411&p=5778588#p5778588
Zdjęcia uzupełnię

Zapraszam!

[koconek]

Hej Aga super, że się udało nakarmic!!!

Ja się nie dziwię, ze miałaś problemy z karmieniem zwykła strzykawką. Ot i niedomówienia. Bo ja mówiąc "karmić strzykawką" miałam na mysli taką specjalną strzykawkę do karmienia małych kotów - ona ma szeroki dziubek i pojemność 20ml, przez ten dziubek przechodzi taka luźna pasta, nie trzeba więc tak bardzo rozwadniac jedzonka.