WRO,Baltazar nasz nowy i DROGI !!! nabytek S. 95

Tak ogłaszam sezon maluszków za rozpoczęty. :mrgreen:

Dowodem jest nowy nabytek, zakatarzony oko.lo 6-7 tyg. czarny jak smoła malec. Nazwaliśmy go Odys, właśnie kicha mi w mankiet

.Zaraz z rana córka goni do wet.

Figaro52 pisze:Tak ogłaszam sezon maluszków za rozpoczęty. Dowodem jest nowy nabytek, zakatarzony oko.lo 6-7 tyg. czarny jak smoła malec. Nazwaliśmy go Odys, właśnie kicha mi w mankiet .Zaraz z rana córka goni do wet.

łooo matko..... taki mały, to kiedy on się urodził... w środku mroźnej zimy

Czyli niedługo na dobre zacznie się inwazja maluszków :cry:

Prosimy o fotki czarnuszka :ok:

Gibutkowa chyba musi na nowo rozkręcić wątek domowego przedszkola :wink:

Kruszyna pisze:Misia pieszczocha trafiła do schronu latem 2009. Jesienią została przeniesiona na na duży wybieg i tam spędziła czas do mniej-więcej drugiej połowy stycznia, kiedy została z powrotem przeniesiona do baraku. Stamtąd została adoptowana i oddana z powrotem

Nie pamiętam, żeby kiedykolwiek na dużym wybiegu zachowywała się agresywnie. Raczej dobrze dogadywała się z innymi kotami (w tym także z moją ulubienicą Gryzeldą ).

Tyle o niej wiem z obserwacji

Ogłoszenia dla mojej ulubienicy:

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=971756758
http://wroclaw.gumtree.pl/c-Zwierzaki-k ... Z193793579
http://ale.gratka.pl/ogloszenie/4426637 ... szego.html
GW

natasza25 pisze:
Kruszyna pisze:Misia pieszczocha trafiła do schronu latem 2009. Jesienią została przeniesiona na na duży wybieg i tam spędziła czas do mniej-więcej drugiej połowy stycznia, kiedy została z powrotem przeniesiona do baraku. Stamtąd została adoptowana i oddana z powrotem

Nie pamiętam, żeby kiedykolwiek na dużym wybiegu zachowywała się agresywnie. Raczej dobrze dogadywała się z innymi kotami (w tym także z moją ulubienicą Gryzeldą ).

Tyle o niej wiem z obserwacji

Ogłoszenia dla mojej ulubienicy:

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=971756758
http://wroclaw.gumtree.pl/c-Zwierzaki-k ... Z193793579
http://ale.gratka.pl/ogloszenie/4426637 ... szego.html
GW

natasza - wielkie dzięki :1luvu:

podeślę Ci niebawem :wink:

kilka zdjęć Misi i Odyska ( mała czarna Smoła)

jessi74 pisze:
natasza25 pisze:
Kruszyna pisze:Misia pieszczocha trafiła do schronu latem 2009. Jesienią została przeniesiona na na duży wybieg i tam spędziła czas do mniej-więcej drugiej połowy stycznia, kiedy została z powrotem przeniesiona do baraku. Stamtąd została adoptowana i oddana z powrotem

Nie pamiętam, żeby kiedykolwiek na dużym wybiegu zachowywała się agresywnie. Raczej dobrze dogadywała się z innymi kotami (w tym także z moją ulubienicą Gryzeldą ).

Tyle o niej wiem z obserwacji

Ogłoszenia dla mojej ulubienicy:

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=971756758
http://wroclaw.gumtree.pl/c-Zwierzaki-k ... Z193793579
http://ale.gratka.pl/ogloszenie/4426637 ... szego.html
GW

natasza - wielkie dzięki podeślę Ci niebawem kilka zdjęć Misi i Odyska ( mała czarna Smoła)

Czekam z niecierpliwością (wiem że nie tak łatwo kabelek od aparatu znależć) :mrgreen:

Figaro52 pisze:Tak ogłaszam sezon maluszków za rozpoczęty. Dowodem jest nowy nabytek, zakatarzony oko.lo 6-7 tyg. czarny jak smoła malec. Nazwaliśmy go Odys, właśnie kicha mi w mankiet .Zaraz z rana córka goni do wet.

powinien nazywać się Sezon :evil:

, ale nazywa się Odys, na drugie Smoła, a jeszcze ma jedno takie ładne imię, ale nie umiem go powtórzyć, ani tym bardziej napisać :oops:

Maluch jest mega zakatarzony, zapalenie oskrzeli, od poniedziałku na antybiotyku, no i podejrzanie duuuży brzuchol, pewnie robale. Też zajeto się tym w poniedziałek. :oops:

Misia ma rankę na szyi, podejrzewamy ,że w schronie coś dostawała, bo ranka była niewielka, teraz zaczęła się brzydko sączyć. P Marszałek zajęła się tym w poniedziałek i Misaia też na antybiotyku + maść.Teraz wygląda trochę lepiej.
Zuzia wczoraj po raz pierwszy pogoniła za piłeczką na trzech łapkach, widok był wzruszający :ok:

a tak się bałam jak bidulka da sobie radę.Rana dobrze się goi i w sobotę na klinikach będą ściągane szwy.
Mika natomiast siedzi za wersalką ...i wypatruje domku.

Figaro52 pisze:Maluch jest mega zakatarzony, zapalenie oskrzeli, od poniedziałku na antybiotyku, no i podejrzanie duuuży brzuchol, pewnie robale. Też zajeto się tym w poniedziałek.
Misia ma rankę na szyi, podejrzewamy ,że w schronie coś dostawała, bo ranka była niewielka, teraz zaczęła się brzydko sączyć. P Marszałek zajęła się tym w poniedziałek i Misaia też na antybiotyku + maść.Teraz wygląda trochę lepiej.
Zuzia wczoraj po raz pierwszy pogoniła za piłeczką na trzech łapkach, widok był wzruszający a tak się bałam jak bidulka da sobie radę.Rana dobrze się goi i w sobotę na klinikach będą ściągane szwy.
Mika natomiast siedzi za wersalką ...i wypatruje domku.

domek dla Miki pilnie potrzebny!

jessi74 pisze:
Figaro52 pisze:Maluch jest mega zakatarzony, zapalenie oskrzeli, od poniedziałku na antybiotyku, no i podejrzanie duuuży brzuchol, pewnie robale. Też zajeto się tym w poniedziałek.
Misia ma rankę na szyi, podejrzewamy ,że w schronie coś dostawała, bo ranka była niewielka, teraz zaczęła się brzydko sączyć. P Marszałek zajęła się tym w poniedziałek i Misaia też na antybiotyku + maść.Teraz wygląda trochę lepiej.
Zuzia wczoraj po raz pierwszy pogoniła za piłeczką na trzech łapkach, widok był wzruszający a tak się bałam jak bidulka da sobie radę.Rana dobrze się goi i w sobotę na klinikach będą ściągane szwy.
Mika natomiast siedzi za wersalką ...i wypatruje domku.

domek dla Miki pilnie potrzebny!

Gosiu, zrobię jej dziś ogłoszenia, tyle mogę :oops:

Ona potrzebuje doświadczonego domku

nie będzie łatwo :roll: