"Kocham Człowieki! Weź mnie ze sobą do domu" Barney już w DS

[mimbla64]

Barney jest już w pełni zadomowiony
Jest naprawdę przesłodkim kociaczkiem
Bardzo się cieszymy, że u nas jest, chociaż mógłby mniej zasłaniać monitor, gdy teraz to pisze, no, ale tym razem nie mam siły go zdjąć, bo się przytula
naprawdę super, że go znaleźliśmy
gdy będę mogła to wrzucę od razu trochę fotek

No to dobrze, że tak dobrze.

O fotki bardzo prosimy.

[Kleo]

Super wieści

[Gibutkowa]

Zapraszamy do podpisania petycji w sprawie wrocławskiego przetargu na talony sterylizacyjne:
http://www.petycje.pl/petycjePodglad.php?petycjeid=5089

[cynamon i wanilia]

foty foty gdzie te foty

[Anna61]

Chcemy zobaczyć Barneyka

[Ja-Ba]

Witam po urlopie, oczywiście pierwsze to do Barneyka przyleciałam i cieszę się że wszystko jest w porządku.

Weeerrka, jak tam Lady? już po zabiegu?, wiesz coś?

Jesli chodzi o drapak to ten który masz może być ciut za niski. było by fajnie przykręcić gdzieś prosty sizalowy drapak, do jakiegoś mebla lub ściany. Wtedy gdy jesteście w domu reagować za każdym razem gdy kociak drapie w tapczan i przenosić do drapaka, tam pokazywać mu drapanie i chwalić. Ja mam sukces 1:5 czyli moja "stara gwardia" nie uzywa tapczanów tylko drapak, za to chuligan Szaruś roznosi wszystko co się da ale to nie jego wina, tatuś go tak rozpuścił

[ASK@]

Witaj Janeczko!
Oj ci tatusiowie!!!U mnie też robia co chcą

[Gibutkowa]

Witaj Janeczko!
Oj ci tatusiowie!!!U mnie też robia co chcą

dokładnie... Zamiast wziąć kota do drapaka to "ja z nim najpierw porozmawiam" po czym poważna rozmowa kończy się na miziankach i tyle z tego wszystkiego

Jak tam Janeczko po urlopie?

[mimbla64]

Witaj po urlopie.

[Ja-Ba]

Ja chcę na urlop!!!!!
Cudnie było, ale tydzień to max. jaki mogę tak sobie "wyrwać" , ale na MIAU i do Was fajnie jest wrócić

MimblA, CZY JA DOBRZE DOCZYTAŁAM ŻE W bARNEYKOWYM DOMKU "MACZAŁAŚ PALCE"? / ups, kapslock niechcący /, jesli tak, to dzieki

Zmykam szykować się do pracy , do wieczora zatem

[Ja-Ba]

Witaj Janeczko!
Oj ci tatusiowie!!!U mnie też robia co chcą

dokładnie... Zamiast wziąć kota do drapaka to "ja z nim najpierw porozmawiam" po czym poważna rozmowa kończy się na miziankach i tyle z tego wszystkiego

Jak tam Janeczko po urlopie?[/quote

U nas jest tak " zobacz co on wyprawia! wlej mu!" sam mu wlej, odpowiadam.
A ciąg dalszy, czyli lanie wygląda jak u Gibutkowej powazna rozmowa

[Ja-Ba]

Barney jest już w pełni zadomowiony
Jest naprawdę przesłodkim kociaczkiem
Bardzo się cieszymy, że u nas jest, chociaż mógłby mniej zasłaniać monitor, gdy teraz to pisze, no, ale tym razem nie mam siły go zdjąć, bo się przytula
naprawdę super, że go znaleźliśmy
gdy będę mogła to wrzucę od razu trochę fotek

Miód na moje serducho

[Gibutkowa]

Witaj Janeczko!
Oj ci tatusiowie!!!U mnie też robia co chcą

dokładnie... Zamiast wziąć kota do drapaka to "ja z nim najpierw porozmawiam" po czym poważna rozmowa kończy się na miziankach i tyle z tego wszystkiego

Jak tam Janeczko po urlopie?

U nas jest tak " zobacz co on wyprawia! wlej mu!" sam mu wlej, odpowiadam.
A ciąg dalszy, czyli lanie wygląda jak u Gibutkowej powazna rozmowa

Ja to nawet krzyknąć na Sibelkę nie mogłam bo zaraz było "Eeeejjj!!! Nie krzycz na nią!". Z Mietkiem to samo... Bo Tatulek go na bierze na "poważną rozmowę", a Miecio oczywiście zaczyna mruczeć i wsadzać Tatulkowi całą swoją głowę do oka, do tego buziaki, buziaki i jeszcze raz buziaki. Z resztą "wychowanie" przy moim chłopie to jest rzecz a-wykonalna bo on ma za miękki tyłek. Jedyne co to spryskiwacz z wodą, bo nawet "karnego jeżyka" nie mogłam uskutecznić

[Gibutkowa]

Ile Barney miał jak go kastrowałaś? Bo mi coś Mietek za bardzo ryja drze i próbuje molestować Sibelkę. Jaki jest najlepszy wiek na kastrację u kocurów?

[Ja-Ba]

Barney ma jakieś 7-8 miesięcy teraz, dokładnie nie wiemy. Ja kocury kastruje wcześniej, zanim zaczynaja się amory. Tylko wet musi być taki bardziej znający się na rzeczy bo u młodziutkich kocurków wszystko maluśkie, no i żeby nie uszkodzić czego trzeba miec oko i doświadczenie.