Niewidomy kotek. Nie zdążyłam z pomocą :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 21, 2010 19:41 Re: Niewidomy kotek. Nie zdążyłam z pomocą :(

Tak mi strasznie smutno :cry: Ciągle o nim myślę. Co się z nim dzieje? :cry:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 22, 2010 13:54 Re: Niewidomy kotek. Nie zdążyłam z pomocą :(

też sie martwię :!:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56019
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon mar 22, 2010 20:51 Re: Niewidomy kotek. Nie zdążyłam z pomocą :(

mam nadzieje ze sie znajdzie przystojny kocurek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Obrazek

Majka_Cz

 
Posty: 318
Od: Nie sty 25, 2004 21:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon mar 22, 2010 22:09 Re: Niewidomy kotek. Nie zdążyłam z pomocą :(

Koteńku, co u ciebie :?: Gdzie jesteś :?: :?: :?:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 23, 2010 1:50 Re: Niewidomy kotek. Nie zdążyłam z pomocą :(

On jest strasznie podobny do mojego Syriuszka, który nas opuscił w zeszłe lato ;( Też był taki drobniutki, troche niepełnosprawny (po pp) i przekochany. Wróć malutki...

Lilithian

 
Posty: 247
Od: Sob lut 10, 2007 22:35
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz

Post » Wto mar 23, 2010 12:43 Re: Niewidomy kotek. Nie zdążyłam z pomocą :(

nadal żadnych wieści o kocurku ? :?
[*]Bazyl - przepraszam...dziękuję że byłeś
[*]Fibi - wybacz mi...

kasiek252

 
Posty: 2626
Od: Śro sty 06, 2010 12:12

Post » Wto mar 23, 2010 21:46 Re: Niewidomy kotek. Nie zdążyłam z pomocą :(

Gdzie to biedactwo się podziewa...? Wracaj kotku...

angel.ek

 
Posty: 178
Od: Pt lip 16, 2004 17:13
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto mar 23, 2010 21:48 Re: Niewidomy kotek. Nie zdążyłam z pomocą :(

:?: :cry:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 24, 2010 13:32 Re: Niewidomy kotek. Nie zdążyłam z pomocą :(

:?: :?: :?: :?:
Obrazek
Obrazek

edmund

 
Posty: 296
Od: Wto cze 24, 2008 9:03
Lokalizacja: kraków

Post » Śro mar 24, 2010 15:30 Re: Niewidomy kotek. Nie zdążyłam z pomocą :(

Nikt nic nie widział :?: :cry: Nikt nic nie słyszał :?: :cry:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 27, 2010 18:18 Re: Niewidomy kotek. Nie zdążyłam z pomocą :(

Koteńku, co z tobą :?: :cry:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 27, 2010 18:22 Re: Niewidomy kotek. Nie zdążyłam z pomocą :(

Dalej nic nie wiadomo??? :( :( :(

Kasix.a

 
Posty: 282
Od: Sob wrz 12, 2009 12:25

Post » Sob mar 27, 2010 18:26 Re: Niewidomy kotek. Nie zdążyłam z pomocą :(

No właśnie. Taka cisza nastała :cry: Co z kotusiem :?:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 28, 2010 20:39 Re: Niewidomy kotek. Nie zdążyłam z pomocą :(

..., może jednak trafił do jakiegoś domku, który go przygarnął, jednak, to raczej niemożliwe, ludzie na wsi nie są tacy chętni do pomocy zwierzętom...

anabelp

 
Posty: 649
Od: Nie sty 10, 2010 12:04

Post » Nie mar 28, 2010 23:46 Re: Niewidomy kotek. Nie zdążyłam z pomocą :(

Viena najpierw dlugo zastanawiala sie czy zalozyc mu watek, a teraz nawet go nie szuka - uwazam, ze postapila bardzo nieodpowiedzialnie :evil:

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 148 gości