PAKT CZAROWNIC XIV

[mmk]

Witajcie czarodziejki i te, które osiągnęły już wyższy stopień wtajemniczenia - czarownice Sytuacja dojrzała do poważniejszych kroków - a więc wypróbuję swoje nowo nabyte moce... Oby wasze koty tryskały zdrowiem i energią, wasi bliscy również, a wasze mietły wyścigowe nigdy was nie zawodziły(Czary mary hokus pokus)widzę, że już od teraz wszystko się będzie układało po myśli czarownych...

A ja się zastanawiałam, dlaczego moje czary nie zawsze działają Muszę iść na kurs doszkalający i zostać prawdziwą czarownicą!

[villemo5]

Młode Czarownice odkrywają tajniki Czarów, ale świat od razu lepiej wygląda!!
Brawo Siostry!

Becia już idę czytać co to za prośba.

[pomponmama]

Witajcie czarodziejki i te, które osiągnęły już wyższy stopień wtajemniczenia - czarownice Sytuacja dojrzała do poważniejszych kroków - a więc wypróbuję swoje nowo nabyte moce... Oby wasze koty tryskały zdrowiem i energią, wasi bliscy również, a wasze mietły wyścigowe nigdy was nie zawodziły(Czary mary hokus pokus)widzę, że już od teraz wszystko się będzie układało po myśli czarownych...

A ja się zastanawiałam, dlaczego moje czary nie zawsze działają Muszę iść na kurs doszkalający i zostać prawdziwą czarownicą!

Ja tak sobie myślę, że awans z czarodziejki na czarownicę odbywa się, że tak powiem z wiekiem Albo, kiedy czarodziejka zostaje mamusią nowej małej czarusi, to wraz z jej dorastaniem do miana czarodziejki - awansuje na czarownicę...
Villemo - ja już nie młoda czarownica, tylko do niedawna niezrzeszona, w pakcie świeża

[villemo5]

Pomponmama... Wedle Twojej teorii ja ledwo Czarodziejką jestem?

[AniHili]

Eee, moim zdaniem niektóre rodzą się już wiedźmami

[mmk]

Eee, moim zdaniem niektóre rodzą się już wiedźmami

Ale podsumowałaś!

[AniHili]

Eee, moim zdaniem niektóre rodzą się już wiedźmami

Ale podsumowałaś!

No co Ja jestem wiedźmą od urodzenia, moja siostra jest drugą Ona czaruje konie, a ja podstarzałych profesorków, wciskając im urządzenia, których wcale nie chcą kupić

[pomponmama]

Eee, moim zdaniem niektóre rodzą się już wiedźmami

Siem narazisz Siostrze Prezes...
Ależ skąd Villemo, ty z racji urzędu honorową czarownicą jesteś... (Boszzz, ale mam poślizg od tej wazeliny_

[pomponmama]

Eee, moim zdaniem niektóre rodzą się już wiedźmami

Ale podsumowałaś!

No co Ja jestem wiedźmą od urodzenia, moja siostra jest drugą Ona czaruje konie, a ja podstarzałych profesorków, wciskając im urządzenia, których wcale nie chcą kupić

a duże te urządzenia? Bo to może być bolesne dosyć...

[becia_73]

No skoro o czarach mowa...to może uda się zaczarować dom dla koteczek z chorymi oczkami o których pisałam wcześniej...sprawa pilna bo ich właścicielka chce je wydać .....obojetnie komu i najlepiej już .

I dwie siostry, podobno miłe, kochane około 10 mies kotki...ale urodziły się z bardzo chorymi oczkami ;
Czarna koteczka nic nie widzi, a czarno-biała nie ma jednego oka. PILNIE szukają domu poniewaz ich los wisi na wlosku (też nie wypytywałam o szczegóły ...bo nie za bardzo mogłam rozmawiać ).
Może gdzieś ,ktoś szuka....to proszę pamietajcie o tych bidulkach.

[jasdor]

viewtopic.php?f=1&t=105275&p=5773251#p5773251
Tu jest ktoś chętny do adoptowania kotka w potrzebie

[AniHili]

Ale podsumowałaś!

No co Ja jestem wiedźmą od urodzenia, moja siostra jest drugą Ona czaruje konie, a ja podstarzałych profesorków, wciskając im urządzenia, których wcale nie chcą kupić

a duże te urządzenia? Bo to może być bolesne dosyć...

Bolesne to jest jak przychodzi do płacenia

[jasdor]

[jasdor]

No skoro o czarach mowa...to może uda się zaczarować dom dla koteczek z chorymi oczkami o których pisałam wcześniej...sprawa pilna bo ich właścicielka chce je wydać .....obojetnie komu i najlepiej już .

I dwie siostry, podobno miłe, kochane około 10 mies kotki...ale urodziły się z bardzo chorymi oczkami ;
Czarna koteczka nic nie widzi, a czarno-biała nie ma jednego oka. PILNIE szukają domu poniewaz ich los wisi na wlosku (też nie wypytywałam o szczegóły ...bo nie za bardzo mogłam rozmawiać ).
Może gdzieś ,ktoś szuka....to proszę pamietajcie o tych bidulkach.

Becia próbuje sie przebić, a Wy o głupotach zbereźnych jakichś

[mmk]

Zbereźnych??? To jeszcze przed nami!
Biedne maluszki, ale nie znam nikogo, kto by mógł, a sama też mam związane ręce