Mati66 pisze:Nie szukałyśmy kota w trakcie czekania na Jaskóła sam się znalazł w trakcie szukania kota dla dziadka.
Proszę, co za zdolny kot. Przyszedł, zapukał i poprosił o domek. Znalazł się,
bo szukałyście. Z żadnego innego powodu.
Mati66 pisze:To , że ja z niego zrezygnowałam nie znaczy, że dziadek by go nie chciał i zrobiłby tak samo. Oceniłaś go patrząc na mnie a tak sie nie robi.
Nie interesuje mnie już, czego by Twój dziadek chciał, a czego by nie chciał. Nie pouczaj mnie jak się nie robi. Akurat niewiele na ten temat możesz powiedzieć.
Mati66 pisze:Nie mam się do czego przyznawać bo kota jeszcze nie mam. dopiero pisałam do wolontariuszki. Nie chodziło o to że mały miał do nas trafić już zaraz czekałyśmy na niego no ale wyszło inaczej. Nie znasz powiedzenia "lepsza jest najgorsza prawda niz najlepsze klamstwo" ? Teraz widzę ze jednak najlepiej było skłamać bo nikt by mnie nie oczerniał.
Życzę kotu i wolontariuszce, żyby kotek jak najszybciej do Was trafił. Inaczej znajdzie Was inny kot i się w nim zakochacie, a o tamtym zapomnicie.
Jaskół od razu do Was nie trafił, bo się ROZCHOROWAŁ

Same chciałyście, żeby się U MNIE doleczył

Wiesz, że ten kotek też może się rozchorować?
Znam powiedzenie o prawdzie i o kłamstwie. I zawsze się do niego stosuję. Przykład miałaś - powiedziałam wprost, że kot jest chory i wymaga leczenia.
Teraz widzę ze jednak najlepiej było skłamać kot już by był u Was, a ja miałabym mniej problemów
Mati66 pisze:Pisałam, że mi przykro i pomogę szukać domu dla małego, zaczęlam pytać znajomych ale jak nie chcesz pomocy to nie. Ale nie mam zamiaru się tłumaczyć bo wszyscy juz mnie tu oczernili i ocenili a tak na prawdę w ogole mnie nie znaja. Po co mam zakładać wątek, żeby zaśmiecać forum? Masz prawo być zła ale tekst z zaśmiecaniem wątku, złośliwością, hipokryzją i odrzuceniem pomocy to już przesada. Jeśli ktoś myśli, że czuje się dobrze z tym, że tak wyszło to grubo się myli.
Rób co chcesz. Ja nie potrzebuję od Ciebie pomocy. Grzecznie Ci za nią podziękowałam. Nie wymagasz chyba, że rzucę Ci się do stóp za taką propozycję
Ludzie tutaj oceniają Cię na podstawie tego, co SAMA pokazałaś, sama więc sobie podziękuj.
Mam prawo i jestem zła. To jest wątek kotów, którym szukam domu. Wątek, który JA założyłam i mam prawo napisać w nim co sądzę o osobie, która najpierw obiecuje, a później mówi "najgorszą prawdę" licząc, że będę ją za to na rękach nosić. Przy okazji zabiera kotu 2 tygodnie szukania domu.
Nie interesuje mnie jak się czujesz. Mnie interesuje jak ja się czuję. A czuję się oszukana i rozczarowana, rozżalona i rozgoryczona.
PROSZĘ CIĘ MATI66 NIE PISZ JUŻ W TYM WĄTKU, NIE TŁUMACZ SIĘ, NIE WYMAGAJ GŁASKANIA PO GŁÓWCE. NIE MAM ZAMIARU UDAWAĆ, ŻE NIC SIĘ NIE STAŁO
NIE ZAŚMIECAJ, TO ZNACZY NIE PISZ POSTÓW, KTÓRE NIE DOTYCZĄ SZUKANIA JASKÓŁOWI I SAMIEMU DOMÓW