Tajfuś pisze:Helooo
Tak dawno mnie tu nie było, wchodzę a tu same dobre wiadomości
Czesia na pewno szybciutko przywyknie do nowego domku, skoro Tajfusiowi udało się szybko nas polubić, ba od pewnego czasu wychodzi nawet jak mamy gości, co prawda nie daje się nikomu obcemu głaskać ale obwąchuje i jest ciekawy co się dzieje
Nadal lubi spać ze mną na poduszce albo na brzuchu (a troszkę waży)
A a a i stał się łakomczuchemwięc jak wchodzę do kuchni a Tafiś leci za mną to nie wiem czy domaga się tym swoim kocim mruczeniem czesania czy jedzonka
Zapomniałam dodać, że polubił branie na ręce, oczywiście tylko wtedy kiedy ON ma na to ochotę
ależ cudownie czytać takie wieści
Dziś Wielki Wielki dzień Płatka
Jedzie do własnego Domku, bardzo daleko. Do Płocka. Właśnie pakujemy walizki, potem jedziemy na dworzec, gdzie przekaże Płateczka Transportowi. Proszę trzymać kciuki za białaska
