Tyskie mruczki V-Operacja za operacja,potrzebne wsparcie fin

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 22, 2010 22:37 Re: Tyskie mruczki V-Operacja za operacja,potrzebne wsparcie fin

no, rudzielcu dzielny :ok: oby tak dalej :)

mrusie up :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon mar 22, 2010 23:12 Re: Tyskie mruczki V-Operacja za operacja,potrzebne wsparcie fin

To podrzucę na dobranoc :D

Luinloth

 
Posty: 2090
Od: Śro lis 12, 2008 13:29
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto mar 23, 2010 5:59 Re: Tyskie mruczki V-Operacja za operacja,potrzebne wsparcie fin

a ja o poranku, może ktoś kota jakiegoś zauważy :ok:

izydorka

 
Posty: 9465
Od: Śro lut 04, 2009 21:09
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto mar 23, 2010 9:18 Re: Tyskie mruczki V-Operacja za operacja,potrzebne wsparcie fin

No to podrzucamy :D

Betaka

 
Posty: 3803
Od: Nie lut 28, 2010 12:32
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto mar 23, 2010 11:18 Re: Tyskie mruczki V-Operacja za operacja,potrzebne wsparcie fin

A więc najnowsze niusy mamy takie :
Rano dostał jeszcze zastrzyki , a od jutra już dostanie w domu antybiotyk w tabl i urosept i w piątek do weta , gorączka jeszcze troszkę jest i krwio mocz ale już zrobił sioo do kuwetki :lol: :lol: :lol:

Ale abym się nie nudziła to dziś u weta został Ozzi na już 4 wyszyciu cewki , proszę o kciuki i zaklinanie , chyba zacznę się '' specjalizować '' w S.U.K.
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto mar 23, 2010 18:40 Re: Tyskie mruczki V-Operacja za operacja,potrzebne wsparcie fin

Ozi juz po wyszyciu , bardzo cierpi :x
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto mar 23, 2010 20:19 Re: Tyskie mruczki V-Operacja za operacja,potrzebne wsparcie fin

Justa&Zwierzaki pisze:Ozi juz po wyszyciu , bardzo cierpi :x

:cry:
Klikaj i pomóż mi! <---- proszę klik chociaż raz dziennie :)

Quera

 
Posty: 4148
Od: Pon lut 09, 2009 17:28
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto mar 23, 2010 20:40 Re: Tyskie mruczki V-Operacja za operacja,potrzebne wsparcie fin

Quera pisze:
Justa&Zwierzaki pisze:Ozi juz po wyszyciu , bardzo cierpi :x

:cry:

biedny, kochany Ozzi... :cry:

Justa, sory, ale ja bym juz nie zwlekala... Nie zrozum mnie zle... On sie meczy coraz bardziej... Kocham go bardzo, ale nie moge juz patrzec na te piekne oczeta pelne cierpienia! Jak dlugo jeszcze ma cierpiec?!

Rudy, ty to jestes wielki kot jednak :1luvu: Cos mi sie zdaje, ze pozbierasz sie szybciej niz sie ktokolwiek spodziwal i raz dwa do nowego domku pofruniesz jak na skrzydlach. :ok:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto mar 23, 2010 20:55 Re: Tyskie mruczki V-Operacja za operacja,potrzebne wsparcie fin

Ozzy, kotku :(

marivel

Avatar użytkownika
 
Posty: 2421
Od: Sob mar 21, 2009 12:48
Lokalizacja: skądinąd

Post » Wto mar 23, 2010 21:36 Re: Tyskie mruczki V-Operacja za operacja,potrzebne wsparcie fin

jak widze, ile on do tej pory wycierpial, to poprostu sie lapie za glowe, jak to mozliwe, jak to wszystko zniosl! Nie potrafilabm udzwignac chyba nawet 1/10 tego, co ten kot przeszedl w swoim zyciu!

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto mar 23, 2010 21:38 Re: Tyskie mruczki V-Operacja za operacja,potrzebne wsparcie fin

Kociara82 pisze:
Quera pisze:
Justa&Zwierzaki pisze:Ozi juz po wyszyciu , bardzo cierpi :x

:cry:

biedny, kochany Ozzi... :cry:

Justa, sory, ale ja bym juz nie zwlekala... Nie zrozum mnie zle... On sie meczy coraz bardziej... Kocham go bardzo, ale nie moge juz patrzec na te piekne oczeta pelne cierpienia! Jak dlugo jeszcze ma cierpiec?!

Niestety, taka jest smutna prawda.
Szkoda mi go, biedneg, kochanego miziaka :(
Ale nie możemy mu też pozwolić odejść.
Ja też nie wytrzymałabym tego co Ozzi. Ba! Nawet nie potrafiłabym się nim tak dobrze zaopiekować,jak Justyna, za co bardzo ją podziwiam.
Ostatnio edytowano Wto mar 23, 2010 21:40 przez Quera, łącznie edytowano 1 raz
Klikaj i pomóż mi! <---- proszę klik chociaż raz dziennie :)

Quera

 
Posty: 4148
Od: Pon lut 09, 2009 17:28
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto mar 23, 2010 21:40 Re: Tyskie mruczki V-Operacja za operacja,potrzebne wsparcie fin

Kociara82 pisze:
Quera pisze:
Justa&Zwierzaki pisze:Ozi juz po wyszyciu , bardzo cierpi :x

:cry:

biedny, kochany Ozzi... :cry:

Justa, sory, ale ja bym juz nie zwlekala... Nie zrozum mnie zle... On sie meczy coraz bardziej... Kocham go bardzo, ale nie moge juz patrzec na te piekne oczeta pelne cierpienia! Jak dlugo jeszcze ma cierpiec?!

Rudy, ty to jestes wielki kot jednak :1luvu: Cos mi sie zdaje, ze pozbierasz sie szybciej niz sie ktokolwiek spodziwal i raz dwa do nowego domku pofruniesz jak na skrzydlach. :ok:
,

Na uśpienie jest jeszcze czas , jeszcze walczy a o tym decyduje wet , a oni jeszcze dają mu szanse .......
a przed chwilką zaczął jeść RC urinary :lol: :lol: :lol:

Rudus przed chwilka sobie zjadł troszeczkę RC urinary

A Omega ma domek i to w Tychach :1luvu:

A Eestachy po masowaniu parę kropel zrobił
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto mar 23, 2010 21:42 Re: Tyskie mruczki V-Operacja za operacja,potrzebne wsparcie fin

Omega juz w domku? 8O 8O Tak ekspresowo?! 8O 8O

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto mar 23, 2010 21:44 Re: Tyskie mruczki V-Operacja za operacja,potrzebne wsparcie fin

Wow, jeszcze dziś po południu szukała domku 8O
:ok:
Klikaj i pomóż mi! <---- proszę klik chociaż raz dziennie :)

Quera

 
Posty: 4148
Od: Pon lut 09, 2009 17:28
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto mar 23, 2010 21:46 Re: Tyskie mruczki V-Operacja za operacja,potrzebne wsparcie fin

nie nadazam juz :ryk: A na jakim osiedlu mruczy sympatyczna sniezynka? :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 322 gości