WAWA-Wielkanocny Kacper zyczy Wesołych Świat! :)) str.53

Marzenia11 pisze:Na szczęście wczorajsze stanie pod bukszpanem umyło trochę kocura

Znaczy się.. kota nówka, prosto z pod ekologicznego prysznica :ryk:

Szukamy super domku :ok:

oj nieładnie, nieładnie się tak nabijać z mokrego kota :mrgreen:

Czy to znaczy, że Kacper nie może wejść do domu.

No nie może. Tak jak pisałam na początku - z racji bytujacych tam kiotek ttrzech, z ktorych jedna nienawidzi kocurów i rzuca się na nie jak dzika stara wielka kocica.. :evil:

Kacper zimę przemieszkał w sieni, w przedpokoju z możliwością wejscia do kuchni przy zamknietych wszelkich innych drzwiach.. Raz gdy kotki były na spacerze został wpusxczony do salonu i... zasnął wyciągnięty jak długi na kanapie..

szkoda kocurka, szkoda..

Poszukujemy domku dla Wielkiego Mru :mrgreen:

Ojej, Marzeniu, może mu budkę postawić póki co, bo tak cały czas na dworze. A może szukać też DT.

Najlepiej jakby znalazł się cały dom, koniecznie z jakimś Dużym do pokochania .. Kacperek może nie wygląda, jak typowy miziak-kanapowiec, ale na pewno tęskni za taką rolą :1luvu:

Kacperku hopsaj na pierwszą :ok:

majka2222 pisze:Ojej, Marzeniu, może mu budkę postawić póki co, bo tak cały czas na dworze. A może szukać też DT.

Wiesz, teraz jest ciepło więc w budce i tak by nie spał. Zresztą jak jest zimno to Kacperek ma kąt w przedpokoju. Kocurek lubi kontakt z człowiekiem i o to najbardziej mu chodzi. Zresztą od kilku dni właśnie sprawia wrażenie jakby zdecydował się zamieszkać. Wcześniej, zwłaszcza jak było ciepło, ale nawet zimą - gdy wychodził to po kilku dniach wracał, zjadł i szedł znowu. Teraz wraca codziennie, po jedzeniu zostaje na podwórku - czuje się jak u siebie w domu i nawet nie rozgląda się, gdzie by pójść.

Marzenia11 pisze:(...)czuje się jak u siebie w domu i nawet nie rozgląda się, gdzie by pójść.

Bo z Kacperka prawdziwy kot przydomowy i Dużego trzeba, coby utulił i .. postrach okolicznych, coby miejsca na kanapie nie zajęły :ok:

Kota idealna w opcji na wyjście i do domu.. Co Kacperek jeszcze tu robi ? Z takim super charakterem :ok:

Podrzucam Pięknego Kacperka :ok:

Kacperek od tygodnia nie opuszcza podworka. To znaczy oczywiście wychodzi na swoje przechadzki kocurkowe, ale wraca. Zostało logistycznie ustalone i doszło do pewnych przeprowadzek w efekcie ktorych kocur zamieszkał w małym przedpokoiku w starej, bez ludzi, części mieszkania. Oczywiście jest odwiedzany przez moją siostrę - gdy ją widzi przez okno natychmiast wrzeszczy, zeby do niego przyszła. Kocur ktory tam mieszkał wcześniej zamieszkał w przedpokoju, gdzie wcześniej mieszkał Kacper. Strasznie to skomplikowane do wytłumaczenia pisemnie na forum.
Właściwie Kacperek tam nocuje - całe dnie spędza na dworze, łażąc po okolicy, ale codziennie wieczorem, gdy Iza wraca do domu Kacper czeka na nią w krzakach przy furtce i odprowadza jak pies przy nodze do domu.

:ok: