Moje MP6 i ... -cz. szósta-kończymy imprezowo i wspominkowo

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 22, 2010 9:14 Re: Moje MP6 i Komputerki - część szósta

Staram się, ale to nie jest łatwe :(
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon mar 22, 2010 9:36 Re: Moje MP6 i Komputerki - część szósta

Dzień dobry!
Jak się czuje dzisiaj Party?
Dalej jest ropny wyciek ?
Pozdrawiamy ! :ok:

u nas OK
[*] 7.03.1992-18.03.2004[']
Należało wdać się w awanturę. :(
Gdziekolwiek jesteś ...♥♥♥
KARINKA[*]15.06.2003-13.10.2008['] MACIUŚ[']5.05.2011 KUBUŚ[']26.07.2011 MRUŻKA[']27.03.2013
:cry: :cry: :cry:

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12975
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Pon mar 22, 2010 9:42 Re: Moje MP6 i Komputerki - część szósta

Witaj Gosiu!
Party spała ze mną, rano zjadła, pobawiła się z Pixiem i teraz śpią.
Ja wzięłam na dzisiaj wolne, żeby poobserwować sytuację.
Wyciek nadal jest, ale chyba mniej.
Rano dałam Synergal, wieczorem kolejna dawka.

Dobrze, że u Was OK :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon mar 22, 2010 10:16 Re: Moje MP6 i Komputerki - część szósta

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon mar 22, 2010 10:20 Re: Moje MP6 i Komputerki - część szósta

Dzięki Sylwia, śliczne kwiatki.
Może trochę poprawią mi humor.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon mar 22, 2010 11:13 Re: Moje MP6 i Komputerki - część szósta

Słuchajcie, ja naprawdę mam dość :?
Dzwoniłam do lecznicy, bo wczoraj pobrano wydzielinę do zbadania.
Są bakterie, więc byłoby dobrze, żeby ciachnąć wcześniej.
I to byłoby jutro, ale wtedy ciachałaby ta młoda wetka, do której mam średnie zaufanie.
We czwartek ciachałaby starsza, którą bardzo chwalą, ale to z kolei 2 dni dłużej.
Kurna, co ja mam robić? :?
Ostatnio edytowano Pon mar 22, 2010 12:21 przez Erin, łącznie edytowano 1 raz
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon mar 22, 2010 11:47 Re: Moje MP6 i Komputerki - część szósta

Oj niedobrze, że u party takie wieści. A co dokładnie się dzieje, skąd ta ropa ? :(

Izu, miałam od Ciebie PW ? Bo nie jestem pewna ... :oops: w pracy mam blokowane wyskakujące okienka i w afekcie zamiast nie, dałam tak i usunęłam. Puść prosze jeszcze raz, tylko nie wiem kiedy przeczytam, mam dzisiaj straszne zamieszanie w pracy 8O ..... uciekam !.
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pon mar 22, 2010 11:51 Re: Moje MP6 i Komputerki - część szósta

Cześć Psiama!
Wet zalecił podawanie antykoncepcji do momentu sterylki i niestety wyszedł kwiatek :?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon mar 22, 2010 12:12 Re: Moje MP6 i Komputerki - część szósta

Iza, do czwartku już niedaleko, Party jest leczona i po kontrolą.
Lepiej poczekać na doświadczonego weta. :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40416
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon mar 22, 2010 12:15 Re: Moje MP6 i Komputerki - część szósta

Też tak sądzę Aniu :1luvu:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon mar 22, 2010 13:42 Re: Moje MP6 i Komputerki - część szósta

Ja bym czekała na "swoją" WETke. U mnie robia te sprawy właściciele, mężczyźni.
Pierwszy raz na forum spotkałam się z tematem ropomacicza. Myślałam, że to u suczek jest, a tu masz ... :(
Jak Party obecnie się zachowuje ?
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pon mar 22, 2010 14:42 Re: Moje MP6 i Komputerki - część szósta

Izuś, ja również czekałabym na "swoją" wetkę. Myślę, że 2 dni aż takiej różnicy nie zrobi - Party jest pod kontrola i opieką. A wet sprawdzony i zaufany to praktycznie cały sukces :ok:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Pon mar 22, 2010 14:46 Re: Moje MP6 i Komputerki - część szósta

Witajcie
Kurcze, Erin, nie wiem co bym zrobiła... Z ropą różnie może być, nie wiadomo co w kotce siedzi :( Może jakiś inny dobry wet mógłby ją ciachnął szybciej? Rozumiem, że lepiej u swojej wetki, ale nie wiem czy warto czekać dwa dni i się martwić...
Pędzę podrzucać bazarki :wink:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Pon mar 22, 2010 14:52 Re: Moje MP6 i Komputerki - część szósta

Ja nie wiem, czy bym czekała. Czasem 2 dni to w postępie choroby bardzo dużo. Można wybrać w miarę dobrego weta i spróbować, ale nie wiem. To też zależy w jakim ona jest stanie i jak długo jeszcze wytrzyma, pewnie też ją boli bidulkę to.
Ja teraz to 60 km z Kośką jeżdżę, bo u wszystkich wetów w Krośnie mam już przesr..... :mrgreen:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pon mar 22, 2010 16:40 Re: Moje MP6 i Komputerki - część szósta

Iza ja też chyba bym nie czekała.
Bardzo możliwe, że to jest przyczyną jej ostatnich niedyspozycji, bo ogranizm osłabiony.
Jeśli nie masz zaufania do młodej wetki zadzwoń do tej której ufasz i poradź się jej czy czekać czy iść do kogoś innego.
Jak rozumiem to ona Party leczyła i będzie wiedziała na ile to jest pilne a jeśli tak to niech Ci kogoś poleci.

Wysłałam Ci 50,00 -jutro powinny być u Ciebie.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 658 gości