CZELADŹ - 7 małych kociaków i 2 kotki na dworze bez pomocy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 28, 2010 10:57 Re: CZELADŹ - 7 małych kociaków i 2 kotki na dworze bez pomocy

Obrazek
Obrazek

Obrazek

Ale kawał kota,prawda?
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Czw sty 28, 2010 11:05 Re: CZELADŹ - 7 małych kociaków i 2 kotki na dworze bez pomocy

"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Pt sty 29, 2010 19:48 Re: CZELADŹ - 7 małych kociaków i 2 kotki na dworze bez pomocy

A teraz ,wieczorową porą,kotki u wodopoju:

Obrazek

Mały to ten niemały pręgowany tygrys :)
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Nie sty 31, 2010 18:55 Re: CZELADŹ - 7 małych kociaków i 2 kotki na dworze bez pomocy

Czarosław znalazł dziś dom.Młodzi,mili i rozsądni ludzie,po przeprowadzanym najpierw telefonicznie a potem osobiście krzyżowym ogniu pytań-zdali.Jeszcze do domu nie dojechali,ale będzie ok.Relacja będzie,jak się odmeldują.

Stadko dokarmiane miało dziś akcję odświerzbiania- :cry: -i jest poobrażane.Trzeba będzie za te sterylki się zabrać-bo wszystkie trzy to kocice :evil: A wydawało mi się,że szylkrecik to chłopak!
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Nie sty 31, 2010 21:45 Re: CZELADŹ - 7 małych kociaków i 2 kotki na dworze bez pomocy

No dobrze ,ja wiem,ze mało to kogo obchodzi :wink:
Ale:kocię dojechało i obwąchało się z psem :?
i do ofiar nie doszło :ok: .Jako,że Czarosław odważny,pozwiedzał trochę dom. I na razie wszystko ok-zachowanie,kupa ,domownicy.On raczej nie z nieśmiałych,ale niespodzianki lubią być.Jutro będą konkrety.Ale mojemu TŻ.już po zobaczeniu młodych ulżyło,rokujący :ok: To będzie dobrze :)
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Nie sty 31, 2010 21:56 Re: CZELADŹ - 7 małych kociaków i 2 kotki na dworze bez pomocy

Będzie dobrze :D czasami gorzej dogaduje się kot z innym kotem niż kot z psem :D

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie sty 31, 2010 21:59 Re: CZELADŹ - 7 małych kociaków i 2 kotki na dworze bez pomocy

A w takim razie jutro zadzwonie do p.Basi i p. Eli,że gówniarza z ogłoszeń można zdjąć :ok:
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Wto lut 02, 2010 16:20 Re: CZELADŹ - 7 małych kociaków i 2 kotki na dworze bez pomocy

Wiecie,jestem w pracy i nie mogę płakać a i k...wować głośno.Zadzwonił znowu Karmiciel,że kolejnego kociaka podrzucono-głodnego i brudnego jak nieboskie stworzenie...Czyli,jak w tytule wątku,pięć ich było.A właśnie zdjęłam Czarka(teraz Nikusia :mrgreen: ) z papierowych ogłoszeń i muszę akcję rozpoczynać od nowa.....Komu on je ,cholera powydawał????Tym razem tymczas u mnie już nie przejdzie,chłop ma duszności od feliwaya,kto mi pomoże????Zasponsoruję,co trzeba.
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Wto lut 02, 2010 19:56 Re: CZELADŹ - 7 małych kociaków i 2 kotki na dworze bez pomocy

wrrrrrrrrrr
koszmar jakiś :evil:
biedny kociak :(

mamaja, moze pociesz TZ, ze kazdy kolejny tymczas jest spokojniej przyjmowany przez rezydentów i byc moze obejdzie sie bez feliwaya :wink:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Wto lut 02, 2010 20:03 Re: CZELADŹ - 7 małych kociaków i 2 kotki na dworze bez pomocy

Spokojnie,coś wymyślimy,ale przyznaję ,że mam ochotę na dużego drinka.Miałaby teściowa używanie :oops: :twisted: :twisted: :twisted:


Ale na pocieszenie była seria sms-ów od dotychczasowych DS,ze super i miodzio.Tak sobie to chyba myślami przywołałam :?:
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Wto lut 02, 2010 20:11 Re: CZELADŹ - 7 małych kociaków i 2 kotki na dworze bez pomocy

o mamo-no to nieźle :roll:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie mar 21, 2010 6:11 Re: CZELADŹ - 7 małych kociaków i 2 kotki na dworze bez pomocy

Pamiętacie jeszcze ten wątek?
Kociaki udało mi się szczęśliwie wyadoptować,zostały 3 kocice-matka i 2 starsze siostry.Dokarmiane,odrobaczone i leczone ze świerzba,przetrwały mrozy i zawieruchy.W planie były sterylki w tym miesiącu.Niestety administracja postawila ultimatum,ze kotki mają ZNIKNĄĆ,najlepiej JUŻ..Bo brud,bałagan i WSZYSTKIM przeszkadzają.Psie kupska nie przeszkadzają ,rozkopane i nie zasypane doły na trawnikach ,a przemykające koty-tak.Karmiciel mnie powiadomil w piątek,będę coś wiedziała dopiero w tym tygodniu,kto,jak i jakim prawem.....
Ręce mi opadają....
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Nie mar 21, 2010 13:42 Re: CZELADŹ - 7 małych kociaków i 2 kotki na dworze bez pomocy

oj miało byc dobrze a tu widze kociaki wciaz wracaja :( ktos sie pobawil i podrzuca :evil:
ObrazekObrazekObrazek

MarKotek

 
Posty: 4247
Od: Pon lut 23, 2009 0:36
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon mar 22, 2010 8:07 Re: CZELADŹ - 7 małych kociaków i 2 kotki na dworze bez pomocy

MartynaP pisze:oj miało byc dobrze a tu widze kociaki wciaz wracaja :( ktos sie pobawil i podrzuca :evil:

To nie tak,te,które zostały,to dorosłe pół-dziczki.I tych nigdy nie łapałam, choć je pielęgnujemy z Karmicielem.Miały po prostu po sterylkach zostać w gustownych budkach na podwórku szkolnym.Ale się ktoś poskarżył i poooszło!
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Pon mar 22, 2010 8:34 Re: CZELADŹ - 7 małych kociaków i 2 kotki na dworze bez pomocy

Może przejść się na rozmowę do administarcji nie wiem czy tu chodzi o administrację osiedla przekonać ,że kociaki będą wysterylizowane a karmiciek zobowąże się do ich karmienia i utrzymaniu porządku podeprzeć się jakimiś zapisami w ustawach o ochronie kotów wolnożyjacych :?: sama nie wiem. Najlepiej by było gdyby to załatwiała może jakaś osoba z Fundacji mają w takich sprawach doświadczenie, pewnie Fundacja SOS moglaby pomóc.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], label3 i 87 gości