K-ów,Gasparku,żegnaj moja myszko:(Ptyś dołączył:-((i Nuka:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 21, 2010 3:34 Re: K-ów, Gasparku, żegnaj moja myszko :(( Ptyś dołączył :-((

lutra pisze:jeśli koty mają to cholerstwo na sobie przez pół roku, to...
jeśli tydzień, to przetrzymać...
Nuka, Kićka, Gaspar, Maciek, 8 bielanków, Agrest, Jerry, bezimienny kotek z zakopianki, Franek, Wisienka, Baloo, Ptyś... i coraz dłuższy szpaler.

i Rumianek :(

A z dobrych wieści : Spajder wróił do normy. Co prawda jest nieco chudszy niż był ale energii ma tyle ile przed chorobą. Jutro przychodzą dziewczęta do niego w odwiedziny - chyba już na dniach go wezmą ...
pozdrawiam,
ogocha
Obrazek
Chałwa, Kitel i Thalia ['] na zawsze ze mną

ogocha

 
Posty: 1309
Od: Wto sie 07, 2007 22:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie mar 21, 2010 8:06 Re: K-ów,Gasparku,żegnaj moja myszko:(Ptyś dołączył:-((i Nuka:(

kosma_shiva pisze:wydaje mi się, że dzisiejsza kwesta to strata czasu, nie wiem czy jest senso sobie d*** zawracać i marnować czas. no chyb, że się mylę.
Aga, liczyłaś może ile jest w tych puszkach, co nic nie ważą??


Tak źle :?:
Dzisiaj aktualne :?:
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Nie mar 21, 2010 8:10 Re: K-ów,Gasparku,żegnaj moja myszko:(Ptyś dołączył:-((i Nuka:(

Etiopia pisze:
kosma_shiva pisze:wydaje mi się, że dzisiejsza kwesta to strata czasu, nie wiem czy jest senso sobie d*** zawracać i marnować czas. no chyb, że się mylę.
Aga, liczyłaś może ile jest w tych puszkach, co nic nie ważą??


Tak źle :?:
Dzisiaj aktualne :?:

Ja jadę, z Kikurem. Może z kotem będzie łatwiej :wink:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Nie mar 21, 2010 8:32 Re: K-ów,Gasparku,żegnaj moja myszko:(Ptyś dołączył:-((i Nuka:(

miszelina pisze:
Etiopia pisze:
kosma_shiva pisze:wydaje mi się, że dzisiejsza kwesta to strata czasu, nie wiem czy jest senso sobie d*** zawracać i marnować czas. no chyb, że się mylę.
Aga, liczyłaś może ile jest w tych puszkach, co nic nie ważą??


Tak źle :?:
Dzisiaj aktualne :?:

Ja jadę, z Kikurem. Może z kotem będzie łatwiej :wink:


To do zobaczenia.

Wzięła bym Mambę ale ona nie szczepiona ....
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Nie mar 21, 2010 9:29 Re: K-ów,Gasparku,żegnaj moja myszko:(Ptyś dołączył:-((i Nuka:(

Grześ jeszcze walczy z komputerem Tweety, który zaczął szwankować, więc wszelkie pytania do Niej proszę telefonicznie.

Leone

 
Posty: 789
Od: Wto wrz 22, 2009 14:10
Lokalizacja: Zielona Góra/Rawa Mazowiecka/Kraków

Post » Nie mar 21, 2010 10:20 Re: K-ów,Gasparku,żegnaj moja myszko:(Ptyś dołączył:-((i Nuka:(

a nie wiesz Leone przypadkiem ile sięwczoraj uzbierało?

Może faktycznie z Kikurem będzie lepiej :)
powodzenia!!
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Nie mar 21, 2010 15:35 Re: K-ów,Gasparku,żegnaj moja myszko:(Ptyś dołączył:-((i Nuka:(

kosma_shiva pisze:a nie wiesz Leone przypadkiem ile sięwczoraj uzbierało?

Może faktycznie z Kikurem będzie lepiej :)
powodzenia!!


Z Kikurem było dużo lepiej niż wczoraj -ale nie tak jak dawniej bywało, jakoś niewielki ruch był...
Kikur jest cudny a ta jego lekko przekrzywiona łepetynka dodaje mu uroku - on tak jakby się ciągle czemuś dziwi i pyta ....
Miszelina było miło - jakby coś to w przyszłym tygodniu stanę z Tobą..


Jeszcze z Mufasa na Sanocką i mogę cieszyć się niedzielą..A właściwie jej resztkami...

Może komuś z Was zalega jakiś wózek dla 2,5 letniego dziecka. Ostatnio zajmuję się siostrzenicą- ona jeszcze się szybko męczy a mi lekarz zabrania cokolwiek dźwigać ........
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Nie mar 21, 2010 18:00 Re: K-ów,Gasparku,żegnaj moja myszko:(Ptyś dołączył:-((i Nuka:(

No racja, ruch o wiele mniejszy niż w grudniu. Ale jednak dwie dosyć ciężkie puszki (plus jedna ze sklepu) oddane Robertowi. :)
A ponieważ bez kota to nie stanie, od 14.30 był z nami Felicjan Miaucik - 5,1 kg kota na rękach - mój kręgosłup ledwie wytrzymał :roll:
Skończyłyśmy z Jolą zaraz po 17.00, więcej nie mialo sensu, bo Felek tez był zmęczony.

NA PRZYSZŁY WEEKEND MUSZĄ BYĆ KOTY!! I może tablica też, bo miejsce z boku jest. Ulotki i plakat mam w domu, w tygodniu podrzucę na Kocimską.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Nie mar 21, 2010 20:17 Re: K-ów,Gasparku,żegnaj moja myszko:(Ptyś dołączył:-((i Nuka:(

Na bazarku do kupienia wyśmienite nalewki sprezentowane przez BarbAnn. Zapraszam :)
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie mar 21, 2010 21:35 Re: K-ów,Gasparku,żegnaj moja myszko:(Ptyś dołączył:-((i Nuka:(

Kotowóz nadaje się do gruntownego sprzątania - wyrzuciłam śmierdzące kości z kurczaka (KFC) dwa kawałki obsikanego podkładu i butelkę z Red bulla. Spleśniałej karmy i masy piachu nie było czym usunąć....

Właśnie będąc przy karmie - karmę dałam dla kotów a nie po to żeby się walała po kotowozie.... Wkurza mnie takie marnowanie jedzenia....

Leone bardzo dziękuje - super się z Wami jeździ..
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Nie mar 21, 2010 23:52 Re: K-ów,Gasparku,żegnaj moja myszko:(Ptyś dołączył:-((i Nuka:(

zapraszam na bazarki..

dla kociaków z lednicy:

jaja czekoladowe z niespodzianką, niespodzianki luzem:
viewtopic.php?f=20&t=109260&p=5763645#p5763645

flakoniki i świeczniki:
viewtopic.php?f=20&t=109261&p=5763740#p5763740

kolorowy materac dmuchany:
viewtopic.php?f=20&t=109256&p=5763482#p5763482

dla Dżokiego - psiaka, którego mam w hoteliku od dwóch miesięcy:

piciu, cukier i do spania:
viewtopic.php?f=20&t=109254&p=5763376#p5763376

fotografie z irlandii by edit_f:
viewtopic.php?f=20&t=109263&p=5763828#p5763828
Obrazek

edit_f

 
Posty: 5076
Od: Śro gru 10, 2008 12:27

Post » Pon mar 22, 2010 0:51 Re: K-ów,Gasparku,żegnaj moja myszko:(Ptyś dołączył:-((i Nuka:(

Etiopia pisze:Kotowóz nadaje się do gruntownego sprzątania - wyrzuciłam śmierdzące kości z kurczaka (KFC) dwa kawałki obsikanego podkładu i butelkę z Red bulla. Spleśniałej karmy i masy piachu nie było czym usunąć....

Właśnie będąc przy karmie - karmę dałam dla kotów a nie po to żeby się walała po kotowozie.... Wkurza mnie takie marnowanie jedzenia....

Leone bardzo dziękuje - super się z Wami jeździ..



Fuuuuujjjjj 8O

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 22, 2010 1:01 Re: K-ów,Gasparku,żegnaj moja myszko:(Ptyś dołączył:-((i Nuka:(

Kotowóz nadaje się do gruntownego sprzątania - wyrzuciłam śmierdzące kości z kurczaka (KFC) dwa kawałki obsikanego podkładu i butelkę z Red bulla. Spleśniałej karmy i masy piachu nie było czym usunąć....

To ja napiszę tylko, że to nie nasze rzeczy ;)

Leone

 
Posty: 789
Od: Wto wrz 22, 2009 14:10
Lokalizacja: Zielona Góra/Rawa Mazowiecka/Kraków

Post » Pon mar 22, 2010 6:18 Re: K-ów,Gasparku,żegnaj moja myszko:(Ptyś dołączył:-((i Nuka:(

Czy wiadomo już, ile wczoraj uzbieraliśmy? Felicjan chciałby wiedzieć.....
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon mar 22, 2010 9:10 Re: K-ów,Gasparku,żegnaj moja myszko:(Ptyś dołączył:-((i Nuka:(

10 miesięczny wykstrowany Simba wrócił do Pana I. Nadal szuka domu. Jest strasznie fajne i piękny. Ponieważ teraz adopcje u nas stanęły, więc proszę o jego rozreklamowanie. Dziękuję.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: squid i 97 gości