Aniada pisze:estre pisze:Spróbuj u mnie powiedzieć na głos: jedziemy do weta. Ba, nawet pomyśleć.
Wystarczy, że pomyślę "trzeba ich wykąpać" i nagle cała dlugowłosa trójka znika jak kamfora, a Czesiek ma na pyzatym obliczu wypisaną błogą myśl: mnie to nie dotyczy!
A może za to go Polka leje? Kąpać Czesia tak jak tę długowłosa trójkę nie trzeba, z czesaniem kłopotów nie ma, to Pola sobie na nim odbija swoje przymusowe "nieszczęścia" higieniczne.
