Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- Apel

No, ale super wiadomosci!!!! A jak Pascal? Tak mi go szkoda...

ale ten tydzień
pełen dobrych adopcji :ok:

i psi też

Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015

super wieści! :ok:

tylko Pascala mi szkoda...

chciałabym być jutro. mam opisy do wywieszenia no i Bozitę, więc bardzo mi zależy, ale nie wiem jeszcze czy dam radę.

Satyr77 pisze:
Ciotka Aneta co aniołek robi jeszcze w schronie i dlaczego nie siedzi u cioci na kolanach

Chciałabym bardzo... ale to nie takie proste... Nie mogę zabrać Angel do siebie...
I tak naprawdę - to ona zawładnęła moim sercem, a nie odwrotnie...
Szkoda mi jej bardzo... Jest bardzo chuda... Dziś tylko piła troszkę... Nie widziałam, żeby jadła... Boję się o nią...

Moim zdaniem to niejedzenie to wynika z depresji.... 10 lat we własnym domu i nagle.....
biedna Angel.
Czy ktoś da jej szansę.......

atla, postaraj się choć na chwilę wpaść, opisy potrzebne, i bozitka się przyda

Przydałoby się też podrukować opisy kotów z dt...

depresja. taki Aslan co było? agresja a potem okazał się przemiłym kotem

Oby dzisiejszy dzień był równie dobry :ok:

miałam dzisiaj być, ale znowu jestem poza Łodzią

Jak dzisiaj???

Niestety nie było dziś adopcji.
Do domków tymczasowych pojechał Ludwik - chyba nie muszę pisać do kogo

i nowa kotusia, przesłodka burasia do ruru. Czekamy na wątki kociątek.
No i 4 maleńkie psiaczki trafiły do domów tymczasowych. Dwa do mnie i dwa do Magiji.

aaaaaaa, Ludwik płasokonosy u Magdyradek na pewno

Ruru, widzę, też się rozkręca :ok:

nowe psiaczki? czy te z biura, co wczoraj były?

dziewczyny, wielkie jesteście

a ja zamiast zrywać boazerię w nowym domku, to w chacie zaległam, ale bardzo pracowicie

mam burasię, mam i wcale nie jest plackata

przełamałam
ALICJA
a Magda taka zakochana w Ludwiczku że hej :ok:

ruru pisze:mam burasię, mam i wcale nie jest plackata
przełamałam
ALICJA
a Magda taka zakochana w Ludwiczku że hej

Twoja Alicja może i nie plaskata, ale Ludwik jak najbardziej :mrgreen:

Magdaradek to lubi chyba takie przyplaskaczone przez wzgląd na Cypiska :lol:

to tak szybciutko pokażę:
jak ciotka Madzia obściskuje Ludwiczka :wink:

klony

i moja Alicja w schro:

i juz w domku tymczasem:

nowych kotów nie ma. Nieopisane adopcyjne są trzy: Malachiasz, Prokurator, bezimienna kotka nr 171.

Ujemne testy Felv/FIV mają: Malachiasz (to taki mikrokotek polroczny pingwinek, o którym myślałam, ze siostra Ludwisi - kocio jest superowy), Angel, Midas, Ludwiczek.

zapraszamy do wątku Ludwiczka viewtopic.php?f=13&t=109245

Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- Apel

Kto przegląda forum