Jonasz - kot klasyczny :-)

[margaretka2002]

I nie czepiaj się - dla jednych najważniejsze zajęcia wieczorne, a inni lubią rodzinne pikniki - i tak już jest

O, to niech se zrobia piknik na wsi, a na zajecia wieczorne wracajmy do cywilizacji. A tak w ogole to bede musiala pojechac w kwietniu lub w maju do Poznania, byc moze przez Wawe...

[OKI]

W razie czego już wiesz, gdzie piwo podają

[margaretka2002]

W razie czego już wiesz, gdzie piwo podają

Chyba bym tym razem przystanek zrobila dluzszy... Ale to nie jest wymuszanie noclegu, spokojnie.

[OKI]

W razie czego już wiesz, gdzie piwo podają

Chyba bym tym razem przystanek zrobila dluzszy... Ale to nie jest wymuszanie noclegu, spokojnie.

A nawet jak, to luzik. Już miałam forumowe noclegi

[margaretka2002]

W razie czego już wiesz, gdzie piwo podają

Chyba bym tym razem przystanek zrobila dluzszy... Ale to nie jest wymuszanie noclegu, spokojnie.

A nawet jak, to luzik. Już miałam forumowe noclegi

Szczegolnie z tego forum, masz noclegi stale.

Jeszcze nie wiem, jak to bedzie, musze na egzamin jechac, wiec nie spieszy mi sie.

[OKI]

Z tego to rzeczywiście
Co za egzamin?

[margaretka2002]

Heeej. To egzamin z tzw. dyscpliny kierunkowej, czyli z... historii. Ostatni przed obrona. Mam tylko nadzieje, ze o wojny napoleonskie nikt mnie pytal nie bedzie.

Az milo popatrzec na zwierza mojego dzisiaj - caly dzien siedzi na balkonie, do domu wraca tylko na jedzonko, widac, ze zadowolony barrrrrdzo. Niestety moj plan zamoczenia applawsa w oleju z lososia sie nie powiodl - wyzarte tylko czesciowo, ale dzisiaj posypalam to wszystko Cat Caviarem i mam nadzieje, ze w koncu zniknie. Aaaa i to nie byl lupiez tylko jakies paprochy. Juz tego nie ma. Ale i tak dobrze by bylo, zeby ten olej wrocil do lask.

[OKI]

A suchego applawsa mieszasz?
Do mnie jakoś nie przemawia mieszanie suchego z czymkolwiek mokrym, błeee

Jak bardzo chcesz, to wymieszaj z mokrym łyskasem - wejdzie na pewno

[margaretka2002]

A suchego applawsa mieszasz?
Do mnie jakoś nie przemawia mieszanie suchego z czymkolwiek mokrym, błeee

Jak bardzo chcesz, to wymieszaj z mokrym łyskasem - wejdzie na pewno

Nie mieszam tylko posypuje czym sie da, oleju byl tylko taki maly kleks, wiec tylko kilka ziarenek jest w nim namoczonych. Tylko Cat Caviar mnie moze uratowac (w sumie moglam nim tylko posypac, ale ze mnie ofiara). Ma przepyszny zapach, dla Jonaszka tez.

Wymieszalabym z mokrym lyskasem, ale nie chce mu podawac kukurydzy w imie tego, zeby mu wlazl olej.

[OKI]

Jak raz dasz, to nic mu nie będzie
A może polubi sam olej

[margaretka2002]

No wlasnie on juz kiedys lubil sam olej i grzecznie go wylizywal, a teraz cos mu odbilo i nie chce. Chyba musze przerwe zrobic...

[OKI]

No pewnie, że zrób przerwę - może mu wystarczy tego, co w tym oleju i nie czuje potrzeby.
Nie musi go codziennie wcinać

[margaretka2002]

Sugerujesz, ze jest madrzejszy ode mnie?

[OKI]

Moi?!
Gdzieżbym śmiała

[margaretka2002]

A wiesz, ze sie dowiedzialam, ze dabki sa trujace? Teraz rozumiem ta sraczke po 2 lisciach.