Ja chyba mam kota...2 Diagnoza potwierdzona; Tać s. 77-9 :)

Wiem, wiem :lol:

Masz pecha, ze to wszystko babeczki sa, bo do kocura przez zoladek od razu bys trafila.

Niekoniecznie :lol:

Jeśli chodzi o koty, to ja wolę babeczki :wink:

A zaprzyjaźniony Rudy wcale niekoniecznie jest żarłokiem :lol:

A ja nie wiem, kogo wole. Wszystkie fajne sa, jak (w miare) zdrowe na umysle.

Takich to ja nie znam :ryk:

No nieee, nie w tym sensie. :lol:

W miare zdrowy na umysle kot to taki, co nie gryzie bez powodu i nie wali qpala do butow. Reszta obleci.

Hhhmmm... u mnie tylko Mysz nie gryzie bez powodu :roll:

Ale za to ma ADHD ostatnio :ryk:

A co do qpali w butach, to mi się nie zdarzyło... ale pawik szelmowski to i owszem :lol:

Jesli to jest pawik na koldrze czy w butach pod tytulem: cos mi jest, mowie Ci o tym, to OK. Byle nie ze zlosliwosci, a o takich wyczynach slyszalam tez. No i mam znajoma, ktorej kot kazdego traktuje jak drzewo.

Szwagierki niezyjacy juz kocur rozpedzal sie i wskakiwal na plecy fotela, czesto zahaczajac o glowe siedzacego... :lol:

To jest fajne, jak sie o tym mowi, ale na codzien bym tego nie zniosla. :roll:

Wolę nie wnikać, co mi Szelma chciała przekazać pawiując do buta :roll:

Na szczęście zrobiła to raz :wink:

A w koty zdrowe na umyśle nie wierzę, wystarczy każdego odpowiednio długo poobserwować :ryk:

Tak jak nie ma calkiem zdrowych ludzi, wystarczy popatrzec na tych, co maja kota. :ryk:

Ja mam... chyba....
:roll:

Ja mam trzy..
Obrazek

Trzy to ja mam kotki + Adelka, razem cztery. To na pewno :ryk:

Ale kota chyba też... :roll:

OKI pisze:Trzy to ja mam kotki + Adelka, razem cztery. To na pewno

Ale kota chyba też...

Do niedawna Szelma byla Kota. :lol:

margaretka2002 pisze:
OKI pisze:Trzy to ja mam kotki + Adelka, razem cztery. To na pewno

Ale kota chyba też...

Do niedawna Szelma byla Kota.

Już wtedy coś przypuszczałam :roll:

Zresztą ona zawsze była Szelma, tylko jej się jakoś nie przyjęło :lol:

A teraz musiało, bo jakbym dalej o niej myślała per Kota, to sama bym dostała obłędu, a co dopiero Wy :ryk:

Ja chyba mam kota...2 Diagnoza potwierdzona; Tać s. 77-9 :)

Kto przegląda forum