Trójkot birmański n° 1

Dziekuje!

Witaj na watku Trójkota :kotek:

Birfanka pisze:Standardowy włam Fifinki do kosza w łazience (aby powywlekac chusteczki i waciki do zabawy) (...)

Brakuje tylko maski na pyszczku, jak na włamywacza przystało :lol:

Maski na pyszczku to maja pointy :lol:

Cos w tym jest! :idea:

Pupusz Fantomas :ryk:

Grudzia jest kolorowa, także na poduszeczkach. Helci łapiszony spróbuję sfocić jutro.

A Fifinka to włamywacz z kategorii "jesteś w ukrytej kamerze" :lol:

Swietne ma te kolorki na podusiach :1luvu:

Ale jaka mine zrobila, padlam :ryk:

Fifinka tego kosza specjalnie pilnuje, za kazdym razem jak ide do lazienki to galopuje w te pedy za mna (jesli akurat tam nie siedzi, bo to jej ulubione pomieszczenie

) i czyha, czy czegos nie wyrzucam, a jak uzywam wacika czy chusteczki, to mnie ponagla cwierkaniem i jak rzucam do kosza, lapie je w locie :lol:

Birfanka pisze:Standardowy włam Fifinki do kosza w łazience (aby powywlekac chusteczki i waciki do zabawy)
A jak cos do kosza wyrzucam, to czyha w szalonym napieciu i przechwytuje w locie

Nikt nie patrzy?

To do dziela! Trzeba nacisnac tutaj...

Ha! Stanelo otworem!

To dajemy nura... zobaczyc, czy tych fikusnych koleczek do zabawy nie mozna powyciagac!

No, jest Fifinka! :1luvu:

haniaszaraf pisze:Grudzia jest kolorowa, także na poduszeczkach. Helci łapiszony spróbuję sfocić jutro.

Wlasnie znalazlam zdjecie kota Fantomasa

i faktycznie point! :ryk:

Jezuuu! Jak można tak straszyć niczego się nie spodziewających ludzi??? I to tuż przed północą? :strach:

haniaszaraf pisze:Grudzia jest kolorowa, także na poduszeczkach. Helci łapiszony spróbuję sfocić jutro.

A Fifinka to włamywacz z kategorii "jesteś w ukrytej kamerze"

Rety jakie rpzesliczne lapeczki

))

Zas wlamywaczka przeurocza

))

haniaszaraf pisze:Grudzia jest kolorowa, także na poduszeczkach. Helci łapiszony spróbuję sfocić jutro.

A Fifinka to włamywacz z kategorii "jesteś w ukrytej kamerze"

Rety jakie rpzesliczne lapeczki

))

Zas wlamywaczka przeurocza

))

Birfanka pisze:Wlasnie znalazlam zdjecie kota Fantomasa
i faktycznie point!

rety ale mimika :ryk:

Kalair, wiosna powialo z Twojej kartki, dzieki

Forsycja ma juz grube paki, czyham na rozkwit, zeby zrobic zdjecie dla Anulki :wink:

Ciesze sie, bo Maya od kilku dni wcina od nowa (i z wielkiem smakiem

) befsztyk, parzona rybe i parzony filet z indyka, i ma czysty wylot, uregulowalo sie, ufff! :lol:

Martwilam sie, i szkoda mi jej bylo okropnie, bo wskutek dlugotrwalego rozwolnienia ( :strach:

) przez kilka tygodni byla na diecie wylacznie chrupkowej (musialam odstawic rybna Acane, bo to chyba ta karma ja rozregulowala

, na miesnej OK), i balam sie, ze juz nie bedzie mogla nic innego jesc, bo po rybie i miesie tez bylo niedobrze... najgorzej, jak dawalam rybe Puszkowi w osobnym pomieszczeniu, ten wyrzut w jej oczach :cry:

(Puszek skrupulow nie mial :roll:

). A Fifinka suchozerna i poza chrupkami nic nie tknie, no mutant... dobrze, ze choc starszaki lubia. Puszek tez biedny, bo od wizyty u weta rowniez byl na samym suchym

Alez wcinaly, az im sie uszka trzesly, a te chciwe okrzyki na widok talerza! :lol:

Zdecydowanie solidaryzuję się z Mayą :ok:

. Surowy befsztyk to jest to :love:

.
Forsycje u Was puszczają liście? Zazdrość mnie zżera, dziś dopiero wypatrzyłam przebiśniegi i zapowiedź krokusów :crying:

Trójkot birmański n° 1

Kto przegląda forum