wczoraj wieczorme mial szczescie pozna nca , ze nie bylo go jak odkrylam "obcego " bo by dzis mial paszczeke do leczenia
Kocham naszego psa, ale znam tez kulinarne upodobania Gapki------> on po prostu jes tulomny .......kurcze wiadomo ,ze jak sie ma psa co lazi po dworze i peweksiara tylko czeka by lapnac byle co ......to musi byc regularnie odrobaczana.....
ja od czasu jak mam problem z barkiem , nie daje rady jej doprowadzic do weta...bo ona chce wiac...a 35-38kg psa ,ktory chce wiac spod gabinetu ....to naprawde trzeba miec powera w rekach,by utrzymac na smyczy

-normalnie bym zaprowadizla i tyle....
po dzisiejszym dniu z wozeniem trzech kotow do weta na szybko ......coz marze by przysnil mi sie sen jak kastruje braciszka

-jedyny plus ,ze koty juz zabezpieczone , psisko tez tabletki ma juz na 3 miesiace zalatwione w domku , no i ten "obcy " nie jest grozny

ale osobiscie wole by wolowinke jadly moje koty i psisko ,a nie jakies nachalne stwory

Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.