» Pt mar 19, 2010 23:14
Re: Florian. Pomocy,świerzb? alergia?
Czy kot u którego "umiera świerzb" źle się z tego powodu czuje? Po tym jak napisałam poprzedniego posta dałyśmy Florkowi tuńczyka mocno rozcieńczonego z wodą (żeby się napił przy okazji) zjadł ok. 1/3 puszki. Mama się przestraszyła, że coś mu jest, ciągle go "niunia", nosi na rękach i układa na kocykach. Gdy mój Ziombel źle się czuł to był zdecydowanie bardziej osowiały, praktycznie się nie ruszał z miejsca, a Florek je, chodzi po mieszkaniu itd.