rosyjskie niebieskie - szukam domku dla 2. kotek

wiadomo już coś konkretnego o domku? są jakieś szanse? :ok:

grazyna mizera pisze:Rzeczywiście Auroro, ruskie zawsze zachowują jak modelki na wybiegu. Tylko przejść się z gracją, pokazać i wyjść dumnie poza oczy osób oglądających.U mojej o wielkich głaskach nie ma mowy. Zawsze się porządnie wymyje nawet po dotknięciu przez domowników.Jakże tak można ubrudzić koteczka?Kciuki za owocne rozmowy i dobry domek dla pięknotek.

Noooooooooo, a to zawsze jakoś głupio, ze kot uznaje nas za brudniejszych od siebie

Wskakujemy weekendowo :kotek:

Pewnie uważa , że jest bardziej czysta.Jak tam , domki się zgłaszają? Kciuki nieustanne. :ok:

niech się zgłosi tylko jeden - ale za to ten najwłaściwszy!!!!!!!!!!!! :ok:

Śliczne dziewczynki...Za domek :ok:

taki prawdziwy!

Domki się zgłaszają, analizuję z pomocą kociarzy ankiety adopcyjne. Zobaczymy.

łał!!!!! śliczne srebrzyste księżniczki!!!!!! :1luvu:

co tam słychać? jakiś sensowny domek na horyzoncie? piękne srebrzyste panny czekają! :ok:

Ja chciałam tylko dodać, że kot Rosyjski Niebieski nie jest dobrym towarzyszem dla małych dzieci. Nie lubi namiętnego noszenia na rękach, zbytniego głaskania ani hałasu.

Takie są moje rusy i większości moich znajomych.
Nie mówię tu, ze mogłyby zrobić dziecku krzywdę. Szybciej uciekną, zaszyją się w kącie niż drapną.
Nie lubią też gości. Mają jedną ukochaną osobę, której są oddane całym sercem.

Piszę to dlatego, że otrzymuję propozycje domków w których są małe dzieci chcące takiego kotka.

Kochani, nie tylko kolor jest ważny przy wyborze kota, ale i jego charakter.

Szkoda, że ja już mam trójpak :cry:

, w tym jednego przygarniętego Rejtanka od Kinus.Spróbuj wejść Aurora na znakomite forum mru mru http://www.mrumru.eu/ . Odwiedzają je fajni ludzie i pewna jestem, że na mru-mru się uda. Jest tam dział adopcyjny. Powodzenia :ok:

Jeżeli chcesz, mogę Twój wątek koteczek przenieść z odpowiednim komentarzem na mru-mru. Będzie szybciej.

Bardzo chętnie, dziękuję :1luvu:

Potwierdzam to , co pisze Aurora o ruskach.Zdecydowanie to nie koty do domów z małymi dziećmi.Będą uciekać przed nadmiarem zainteresowania i zabawy.Rusek bawi się i daje głaskać , ale wtedy gdy sam tego chce.Moja kotka kończy głaskanie złapaniem ząbkami ręki.Trzymam kciuki za super domy i odpowiedzialnych opiekunów. :ok:

Nie rozumiem tego świata- dwie piękne kotki czekają a domki gdzie się pytam? I pomyśleć że ludz jest takim dziwnym stworzeniem że za rasowcami się ogląda a na zwykłego dachowca to raczej nie spojrzy. Przepraszam, wiem, że nie wszyscy są tacy i że większość tutaj zalogowanych kocha każdego kotka, ale ja sama wiem po swoim otoczeniu. Nie raz słyszałam coś w stylu: "ja bym chciała zaadoptować takiego kotka, a nie wiesz może czy mają jakiegoś rasowca? Nie-to szkoda" Aż ze mnie kipi jak to słyszę :twisted:

A teraz co: dwie piękne kotki i nadal tutaj? Świat schodzi na... (na pewno nie na psy) ale schodzi.
Przepraszam, ale musiała się wyżalić i trochę zaśmiecić forum (przynajmniej koteczki podniosłam)

rosyjskie niebieskie - szukam domku dla 2. kotek

Kto przegląda forum