Moderator: Estraven
I od nas tez.koconek pisze:Byliśmy i niestety nie jestem panikarą![]()
![]()
![]()
Są guzki, podłoże nie znane. W poniedziałek robimy jeszcze raz pełną morfologię ze szczegółowym rozmazem.
Cały czas utrzymuje się lekki stan podgorączkowy (pomimo antybiotyku), lekko powiększone sa też węzły chłonne.
Dobrze, że chociaż ciagle parametry nerkowe są pod kontrolą, tzn. w dolnych granicach norm.
No i pomimo codziennego odwiedzania kuwety i zostawiania tam sporych porcji, jelita ciągle są jeszcze zapchane.
Chciałam jej robić ząbki, ale wygląda na to, że trzeba będzie jednak najpierw otworzyć brzuszek![]()
![]()
![]()
Jutro muszę jeszcze pojechać z Anfisą na kontrolę. Jest poprawa duża, ale z noska nie przestaje kapać, więc pewnie odstawimy na 2 tyg. antybiotyk i zrobimy wymaz. Ale to też nie jest pewne bo stan zapalny dziąsła wokół kła nadal się utrzymuje.
W tym miesiącu rachunki za weta się nie kończa, więc własnie przygotowuję bazarki, na które już teraz gorąco zapraszam.
Normalnie nie chce mi się nawet pisać...
.doczytałam dzisiaj wszystko.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości