Ja chyba mam kota...2 Diagnoza potwierdzona; Tać s. 77-9 :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 19, 2010 12:10 Re: Ja chyba mam kota...2 Diagnoza potwierdzona: Koty i Mysz ;)

OKI pisze:
kociczka39 pisze:
OKI pisze:Małgoś, Mysz od początku była na tymczasie.
Mi też się serce kraje, ale chcę móc pomóc kolejnym bidom, a zatrzymać wszystkich nie mogę :(
Szelma przeżyje - twarda jest :wink:

Łoooo :(

A jak mi smutno... :cry:

Powiem tak, bo trochę temat przespałam i dziś już mi lepiej. Jakby Mysz została u mnie, to jednak dramatu nie będzie - jakoś sobie damy radę :wink:

Ale bym była happy :) wtedy
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pt mar 19, 2010 12:11 Re: Ja chyba mam kota...2 Diagnoza potwierdzona: Koty i Mysz ;)

kociczka39 pisze:
OKI pisze:
kociczka39 pisze:Łoooo :(

A jak mi smutno... :cry:

Powiem tak, bo trochę temat przespałam i dziś już mi lepiej. Jakby Mysz została u mnie, to jednak dramatu nie będzie - jakoś sobie damy radę :wink:

Ale bym była happy :) wtedy

Jedno jest pewne - z oka jej nie spuszczę :wink:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 19, 2010 12:15 Re: Ja chyba mam kota...2 Diagnoza potwierdzona: Koty i Mysz ;)

OKI pisze:
Jedno jest pewne - z oka jej nie spuszczę :wink:

Nie śmiem pyskować w tej kwestii nawet :piwa:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pt mar 19, 2010 12:17 Re: Ja chyba mam kota...2 Diagnoza potwierdzona: Koty i Mysz ;)

kociczka39 pisze:
OKI pisze:
Jedno jest pewne - z oka jej nie spuszczę :wink:

Nie śmiem pyskować w tej kwestii nawet :piwa:

Wieści będą stałe, a i foty pewnie od czasu do czasu by się trafiły :wink: :piwa:

A i tak ciężko mi strasznie, bo pokochałam tę małą Mysz :(

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 19, 2010 12:22 Re: Ja chyba mam kota...2 Diagnoza potwierdzona: Koty i Mysz ;)

OKI pisze:
kociczka39 pisze:
OKI pisze:
Jedno jest pewne - z oka jej nie spuszczę :wink:

Nie śmiem pyskować w tej kwestii nawet :piwa:

Wieści będą stałe, a i foty pewnie od czasu do czasu by się trafiły :wink: :piwa:

A i tak ciężko mi strasznie, bo pokochałam tę małą Mysz :(

Ja to ja zauwielbiałam od pierwszego wejścia w wasz wątek.Ona sama też juz pewnie nie myśli,że miała by pójść gdzie indziej tak mi sie wydaje
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pt mar 19, 2010 12:30 Re: Ja chyba mam kota...2 Diagnoza potwierdzona: Koty i Mysz ;)

kociczka39 pisze:Ja to ja zauwielbiałam od pierwszego wejścia w wasz wątek.Ona sama też juz pewnie nie myśli,że miała by pójść gdzie indziej tak mi sie wydaje

Pewnie nie, ale to chyba wszystkie tymczasy tak mają :cry:
Żal ich strasznie, ale co zrobić? Wszystkich przygarnąć nie mogę :(

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 19, 2010 12:45 Re: Ja chyba mam kota...2 Diagnoza potwierdzona: Koty i Mysz ;)

OKI pisze:
kociczka39 pisze:Ja to ja zauwielbiałam od pierwszego wejścia w wasz wątek.Ona sama też juz pewnie nie myśli,że miała by pójść gdzie indziej tak mi sie wydaje

Pewnie nie, ale to chyba wszystkie tymczasy tak mają :cry:
Żal ich strasznie, ale co zrobić? Wszystkich przygarnąć nie mogę :(

No właśnie to jest to,żeby była możliwość wszystkim pomóc :(
jakie by były szczęśliwe wtedy.Koło mnie też są kociamberki słodkie.Ktos im okienko do komórki otworzył i dokarmia.Ja też tylko moge czasem żarełka im podrzucić,tylko to mogę.Bo ja niestety w ogóle DT nie moge być :(
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pt mar 19, 2010 12:56 Re: Ja chyba mam kota...2 Diagnoza potwierdzona: Koty i Mysz ;)

Myślę, że każdy sam wie najlepiej, ile może zrobić. I to robi.
Ja mogę mieć te 4, może nawet 5 kotów w mieszkaniu, ale albo pomogę jeszcze 2-3, które zostaną, albo pomogę większej ilości, szukając im domów :oops:
Z szukaniem domów zresztą to u mnie lewizna jest straszna - ze mnie dupa nie handlowiec i zawsze łatwiej mi było coś kupić, niż sprzedać :wink:
Przy szukaniu domu dla Adelki pomogą Marzenia i Aga... Ja się może w przyszłości też wyrobię, ale na razie całkiem się na siłach nie czuję :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 19, 2010 13:04 Re: Ja chyba mam kota...2 Diagnoza potwierdzona: Koty i Mysz ;)

Pomogę, pomogę :ok: wlaśnie walczę z portalami w sprawie kolejnych kotków pani D. ło matko, orka na ugorze! a na niektorych to jeszcze płacić trzeba i kasę na jakies cholerne punkty przeliczają :evil: obłęd - ale dziś kolejne dwa portale załatwione. Teraz sniadanie 8O i muszę pomyśleć o moich, ludzkich sprawach.. nie mówiąc już o pracy :oops:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35640
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt mar 19, 2010 13:10 Re: Ja chyba mam kota...2 Diagnoza potwierdzona: Koty i Mysz ;)

Ja nie zazdroszczę tej roboty z ogłoszeniami :oops:

A w ogole, to łeb mi dzisiaj pęka. Pewnie z nadmiaru wczorajszych wrażeń :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 19, 2010 13:44 Re: Ja chyba mam kota...2 Diagnoza potwierdzona: Koty i Mysz ;)

Ja jestem dobra w ogloszeniach na necie, jak trzeba bedzie Wam pomoc to mowcie. :wink:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 19, 2010 13:48 Re: Ja chyba mam kota...2 Diagnoza potwierdzona: Koty i Mysz ;)

Oj, biedna Małgoś, biedna :lol:
Teraz masz już przechlapane :ryk:

Dzięki :wink:

Z ogłaszaniem Adelki jeszcze bym się wstrzymała parę dni przynajmniej, aż będzie wiadomo co w niej siedzi. Ale tam kotów do adopcji jest zatrzęsienie :(

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 19, 2010 13:52 Re: Ja chyba mam kota...2 Diagnoza potwierdzona: Koty i Mysz ;)

OKI! :D :D :D
Ale Myszki mi żal! :placz:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt mar 19, 2010 13:54 Re: Ja chyba mam kota...2 Diagnoza potwierdzona: Koty i Mysz ;)

Już przestańcie z tą Myszką, bo nie mogę ryczeć w robocie :?
Będzie, co ma być. A co ma być, tego nie wie nikt :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 19, 2010 14:00 Re: Ja chyba mam kota...2 Diagnoza potwierdzona: Koty i Mysz ;)

Ja się i tak n ie zgadzam. I żal mi Myszki, o. Nic na to nie poradzę. :twisted:
Ale się mówi trudno, będzie następna. :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 568 gości